Denko, Listopad 2015
Witajcie w ostatnim dniu miesiąca, tym samym jest to czas na denko.
Wyrobiłam się w tym miesiącu :D
Zapraszam
Jakiegoś wielkiego szalu śmieciowego nie ma, zużyło się i już. Jest kilka super hitów, kilka kosmetyków, które szału nie robią.
Już Wam wszystko opowiadam.
Na początek moi ulubieni kosmetyczni przyjaciele, kilka nowości które polubiłam i z pewnością zostaną ze mną na wielki, wieków... amen.
Holika Holika 99% aloes, tgo produktu nie znałabym, gdyby nie szalona Hello Kity. Przepadłam, recenzja na dniach ale póki co jest to najlepsze coś, które miałam. Nie umiem funkcjonować bez niego. Zastępuje mi krem do twarzy, kładę na włosy, nada się wszędzie, do wszystkiego. Nawet mamę zaraziłam i tez chcę :D
Kupię!!! Już nawet widziałam, że jest cała seria, może się skuszę.
Biały Jeleń, płyn do higieny intymnej, to już moja druga butelka. Bardzo się polubiliśmy i nie mamy zamiaru rozstać. Cena to niecałe 7zł, a taka butelka wystarcza mi na miesiąc użytkowania.
Kupię!!!
BioVax, odżywka ekspresowa, polubiłam ją, za szybkosć działania. Za efekt jaki daje.
Kupię! RECENZJA TUTAJ
Żel Yves Rcher, wersja mini, kwiat wiśni, pachnie obłędnie. Kupiłam już nawet ale balsam, pomyłkowo :D Kupię raz jeszcze teraz żel!!!
Karl Lagerfeld, miniatura wody perfumowanej. Bardzo elegancki, a zarazem świeży zapach. Może kiedyś kupię dużą flaszkę. Lubię tego ekscentryka ;)
Ślimak Skin 79, krem BB, jest dla mnie idealny! Pokochałam go. Pudry drogeryjne mogą odejść w zapomnienie. Kupię!
Krem BB Skin79, GOLD, też podpasował mojej skórze. Kolor jak i wykończenie no i cało dniowy efekt. Ten kto wymyślił te kremy jest mistrzem.
TE PRODUKTY były i są moimi faworytami.
Teraz lubiani i ci mniej:
KETOXIN forte, oczywiście go nie może zabraknąć na mojej kosmetycznej liście. RECENZJA TUTAJ
Świeca Kringle, zapach kokosu jest moim ulubionym, kupię ponownie ale aktualnie palę inne zapachy ;)
Odzywka z shinyBox, Zapach fajny, działanie ok. Minus ogromny za opakowanie, jak szampon jakoś ładnie wychodzi tak odżywka nie chce. Trzeba niezłej gimnastyki by wydobyć ją z opakowania. Nie zachęca mnie to do kupna pełnowymiarowego opakowania.
Peeling w słoiczku, LillaMai, całkie przyjemny produkt zapach intensywny, dobrze ściera, nawilża. Jest ok. Jednak nie skusze się na dużą wersję.
Czarna kredka INGRID, tego u mnie nie brak, każda innej marki, ta wykręcana, dość dobrze się spisywała, jednak nie kupię ponownie mam masę innych czarnych kredek.
Coś do mycia
Oczywiście nie mogło zabraknąć BeBeauty z Biedronki, kolejny już stoi w łazience.
Żel AA hydro essence, polubiłam go za to, że jest fajny i ie podrażnia, nawilża i przyjemnie pachnie.
AA miniatura z ostatniego nie wypału Shiny... to jest porażka w formie i w samym produkcie. Wystarczył mi na dwa razy :D Zapach dziwny, lekko sztuczny. Tyle dobrego, że skóra po nim dość miękka i nawilżona. Bez szału.
To było by na tyle moich śmieci.
Pozdrawiam, miłego poniedziałku ;)
Holika mnie szczerze zainteresowałaś ;-)
OdpowiedzUsuńJest to produkt godny polecenia! Zaliczasz się w nim.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńŁadne denko. Żel z Holika to moja miłość, aż mi smutno, gdy widzę jak się skończył! xD
OdpowiedzUsuńTeż czuję smuteczek ; (
UsuńStrasznie podoba mi się te opakowanie w kształcie aloesu :D Poza tym już dawno zapodziałam gdzieś mój żel aloesowy z GorVita, więc pora skusić się na coś nowego :D
OdpowiedzUsuńŻel Holika Holika to mój ulubieniec:). Podobnie jak minutówka Biovax.
OdpowiedzUsuńHa ja mam więcej ;) ale ja się z wami nie bawię jeszcze tylko u mnie na blogu brakuje recenzji kosmetyków hahaha ;)
OdpowiedzUsuńMoje denko znów będzie duże ;)
OdpowiedzUsuńz Twojego zaciekawiły mnie perfumy karl lagerfeld
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :) ♡
ale ciekawe denko ;)
OdpowiedzUsuńTen żel z YR Kwiat Wiśni też uwielbiam, chciałabym perfumę o tym zapachu :D
OdpowiedzUsuńciekawe to Twoje denko :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie. :)
UsuńHolika Holika 99% mnie bardzo ciekawi :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńIle pozytywów w poście :D Nie miałam chyba nic z tego co pokazała, ale strasznie podoba mi się ta zielona butelka :D Ciekawe czy i u mnie by sie sprawdził
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym kremy bb ze Skin79. Buziak na miły dzień :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajne denko - gratuluję zużyć :D
OdpowiedzUsuńsuper produkty :)- zel Holika wyglada na brdzo interesujacy :)
OdpowiedzUsuńA jakiej cenie jest ten aloes? Bo chętnie bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować Biovax :)
OdpowiedzUsuńTen żel z Holika Holika widzę już na którymś blogu z kolei i kusi mnie coraz bardziej, zwłaszcza że z tego co pamiętam to cena jest dość przystępna :) Peeling z LilaMai też spisał się u mnie nieźle, ale na pewno go nie kupię z uwagi na cenę :P
OdpowiedzUsuńTen kremowy żel z biedronki wg mojego nosa jest bardzo zbliżony do żelu Nivea ;)
OdpowiedzUsuńZ twojego denka testowałam tylko Białego Jelenia :)
OdpowiedzUsuńNic z tego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńKurcze nie znam i nie miałam nic z tego.
OdpowiedzUsuńTen żel aloesowy jest też na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńzrobiłaś mi zajawkę na ten żel aloesowy :D czekam na recenzję!!!!!
OdpowiedzUsuńNiestety żadnego produktu nie miałyśmy ale zielona buteleczka bardzo nam sie podoba :P
OdpowiedzUsuńHolika i mnie ciekawi w takiej pełnej wersji, chętnie zajrzę na recenzję :)
OdpowiedzUsuńFajne i całkiem spore denko :) marzę o żelu aloesowym :)
OdpowiedzUsuń