Sophin Bajkowy Numer 296
Jestem,
oj chyba moje blogowe pany legną w gruzach. Nie wyrabiam.
Czy tylko, ja tak mam?
Dziś pokażę Wam pewnego bajkowego holo cudaczka,
zapraszam.
Tydzień zaczął się wariacko, przedstawienie i Wigilia w przedszkolu, sprzątanie, obiad itp... jeszcze czekają mnie hybrydy- szwagierka chciała, to muszę zrobić ;)
Dziś mam dla Was kolejny lakier Sophin, tym razem numer 296, sam numer nic nie mówi. Jednak zawartość magicznej buteleczki, owszem.
Zobaczcie sami, w wewnątrz tego bordo, lekkiego piasku kryje się mnóstwo holo drobinek, które szaleją na paznokciach. Szkoda, że nie mogłam tego lepiej ująć.
Emalia sama w sobie jest obłędna.
Gdy wybierałam kolor z palety, wyglądał na zwykły piasek, a tu się okazuje że to magiczny lakier, nic do niego nie dodałam, bo jest piękny sam w sobie.
Co najlepsze paznokcie malowane w czwartek wieczorem, a zdjęcia dziś rano robione.
Jestem pod wrażeniem trwałości lakieru.
Wiadomo, że piaski zazwyczaj są trwalsze, no i jakby coś, łatwo domalować ubytek.
Niesamowity kolor i efekt jaki daje, na żywo jest piękny, mieni się tysiącem kolorów.
Bardzo polubiłam się z ta marką
Szybko schnie, łatwo się maluję, duża, masywna, a zarazem wygodna buteleczka.
Dziękuję
za możliwość testowania pięknej emalii.
Miłego dnia!
rewelacyjny kolorek :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać w linki u mnie w najnowszym poście ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/12/nowosci-czyli-moje-zamowienia-z-shein.html
Z góry baaaardzo dziękuję ;*
O jaaaaa!!! Ale piękny! ❤❤❤ Chcę go, chcę go, chcę go! :D Ten kolor jest taki...taki mój!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i iście świąteczny :)
OdpowiedzUsuńJest śliczny :) Pasuje na święta i jak jest nie do zdarcia to tym bardziej pasuje na święta :D
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńa jaki pędzelek? cienki czy gruby?
OdpowiedzUsuńkolor super ;)
Mam podobny lakier, tylko w innym odcieniu. ;)
OdpowiedzUsuńTaką czerwień błyszczącą to ja uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńja tez nie wyrabiam....piekny kolor, super sie prezentuje na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciacidelka, miałam do niedawna podobny lakier niestety sie skończył.
OdpowiedzUsuńŚliiiczny :D
OdpowiedzUsuńprzepiękny jest <3
OdpowiedzUsuńNie przepadam za piaskami jak to już nie raz pisałam ale faktycznie ten wygląda obłędnie :-)
OdpowiedzUsuńSuper czerwień:)
OdpowiedzUsuńJa na bloga swojego nawet nie zaglądam ;) staram się przynajmniej przez godzinę poczytać innych;) a kolorek fajny ale ja tak połamałam paznokcie w sobotę, ze mam ultra krótkie i płacze ;(
OdpowiedzUsuńNie przepadam za brokatem, ale ten jest ok :)
OdpowiedzUsuńtypowo świąteczny kolor :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy :) ogólnie pokochałam lakiery Sophin od pierwszego użycia <3
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny i bardzo świąteczny:)
OdpowiedzUsuńWOW ale obłędny kolor i jeszcze ten holo. Marzy mi się intensywny czerwony holo.
OdpowiedzUsuń