Golden Rose Prodigy Gel 17 Ogniste Flamenco.

Witajcie,

dziś lekki poślizg czasowy i nie tylko ;) 

Ale mam kolejna radosną i iście pogodna stylizację, zapraszam.

Zapragnęłam czerwieni to mam nie byłabym sobą gdybym nie dodała motywu kwiatowego, bo tak mi sie skojarzyło z tym kolorem. 

Lakier to tak intensywnej czerwieni to:

numer 17 z kolekcji żelowych lakierów, bez konieczności użycia lampy UV od Golden Rose.

Ognisty kolor, idealny na karnawał i każde inne okazje, jak to czerwień pasuję do wszystkiego i jest ponad czasowa.

Zestaw Prodigy Gel jest moim drugim, pierwszy mam w ciemniejszej barwie o dwa numery, a ten jest ognisty, takie gorące flamenco ;)

Pierwszemu dałam niezły wycisk, przeszedł testy wersja HARD, jednak gdy normalnie użytkujemy swoje dłonie tz bez mycia okien i szorowania kafli, wytrzyma spokojnie 5 a nawet więcej dni.

Dodatkowo można kupić kolor solo, nie ma konieczności kupowania całego zestawu kolor + top. Bardzo fajne rozwiązanie.

Chociaż muszę przyznać, że ten top używam namiętnie do prawie każdego mani, a gdy robię naklejki jest świetny bo nie trzeb długo czekać aż zastygnie.

Ten przepiękny lakier oraz inne ciekawe produkty, o których niebawem znalazłam w prezencie świątecznym od sklepu:

Dziękuję! 

Jak Wam się podoba moje kwiecisto-ogniste mani?

Pozdrawiam!