Aloe Aqua Soothing Gel 92% Aloes od SKIN79
Witajcie,
ale dziś dzień miał padać śnieg, pada tyle że deszcz.
Trudno, jak mówi mój tato :
"Lepszy deszcz, jak błoto" :D
Zbieram się z tą recenzja już jakiś czas,aż dziś aloes od SKIN79 się doczekał.
Zapraszam.
Pokochałam go tak jak ten z Holika Holika.
Używam do wszystkiego, nawet rodzinę nim już zaraziłam.
Zastępuje nim krem do twarzy, balsam, kładę na włosy- one go kochają.
Pierwsze gdy kładłam aloes chłonęły go jak gąbka, skóra również. Teraz już spokojniej na niego reagują.
Świetnie zastępuje mi krem na dzień, mam nawilżoną, odżywioną skórę, wtedy makijaż lepiej się utrzymuję i prezentuję. Ślimakowy BB idealnie z nim współgra. Nie mam już problemu z czasem widocznymi suchymi skorkami; bo po prostu ich już nie ma. Skóra jest gładka, miękka i promienna.
Włosy też odżyły, od jakiegoś roku intensywnie włosoamniacze, na sam koniec zabiegów włosowych kładę aloes, w zależności od zachciewajki albo na całe i skórę głowy, albo na końcówki. Wchłania się i nie ma tłustych, ciężkich włosów są świeże i naturalne, ładnie pachną, ba bardzo ładnie i długo.
Włosy też odżyły, od jakiegoś roku intensywnie włosoamniacze, na sam koniec zabiegów włosowych kładę aloes, w zależności od zachciewajki albo na całe i skórę głowy, albo na końcówki. Wchłania się i nie ma tłustych, ciężkich włosów są świeże i naturalne, ładnie pachną, ba bardzo ładnie i długo.
Aloes zamknięty jest w dużej zakręcanej puszce, dzięki czemu do końca zużyjemy zawartość, bez kombinowania, że coś pozostało, więc na plus.
Koloru nie ma, jest bezbarwny.
Zapach obłędnie świeży i rześki, bardzo lubię taki aromat.
Konsystencja dość rzadka, bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu ani lepkości, ściągnięcia.
Konsystencja dość rzadka, bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu ani lepkości, ściągnięcia.
Jeśli ktoś jeszcze nie zna, polecam warto nabyć taki wielofunkcyjny kosmetyk, który z pewnością nam przyniesie wiele dobrego. Nie podrażnia, nie uczula, same plusy.
Serdecznie zapraszam do sklepu
SKIN79
- jest to jedyny importer polski, który daje nam gwarancje oryginalnego produktu- uważajcie na kręcące się podróbki, nie dajcie zwieść się niskiej cenie, chociaż nie zawsze tak jest.
A sam aloes kupimy
TUTAJ
w promocyjnej cenie 39,90.
Żeby nie było, to moje skromne zapasy tego dobrodziejstwa, przyszła mama, zobaczyła i musiałam jej jedno oddać- bo ona chce :D Pokazałam coś dobrego i się pozytywnie zakręciła, bo jej włosy odżyły...ahh to już mam jedno opakowanie :D
Zapraszam również na facebooka, tam dowiecie się o promocjach i konkursach, które są bardzo często organizowane. Mi nawet udało się raz wygrać, jestem szczęśliwą posiadaczką peelingu, o którym marzyłam... wpadajcie
FACEBOOK SKIN79
Miłego wieczoru!
FACEBOOK SKIN79
Miłego wieczoru!
na pewno się skuszę:)
OdpowiedzUsuńMam aloes z Holika i faktycznie skóra pije go jak gąbka, ten jest także kuszący :-)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię :) ostatnio zakupiłam sobie małego aloesika z Holiki i jest równie świetny :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńTen aloes za mną chodzi już jakieś 3 miesiące :D
OdpowiedzUsuńPraktyczny!
OdpowiedzUsuńNa żel aloesowy czaje się już z miesiąc :). OStatnio kilka razy wpadł mi ten właśnie w oko i chyba się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam Holika Holika i też go bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNa włosy chętnie bym go wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńTeż go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam dzisiaj próbki kremów bb i jak mi się spodobają to coś czuję że zrobie jakiś napad na ten sklep :D Miałam kiedyś szampon z aloesem ale takiego żelu nigdy, jestem bardzo ciekawa jakby u mnie zadziałał:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się w niego zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńO widzisz a ja szukam czegoś na twarz i skalp dla mojego nastolatka ... to juz znalazłam :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi sie ten specjał :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z aloesem, jak żadne inne świetnie nawilżają, fajną konsystencję ma ten krem, jak galaretka :-)
OdpowiedzUsuńjest naprawdę kuszący!!!!
OdpowiedzUsuńUżywam teraz żelu aloesowego z GorVita i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jakby u mnie się sprawdził :D Lubię maskę aloesową Natur Vital ;)
OdpowiedzUsuńA idź babo :D zapragnęłam ! Mam aloes w formie sprayu... ale myślę, że taki żel ma lepsze działanie no bo nakładany jest na skórę a wiadomo jak to jest z mgiełkami.
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś zaopatrzyć się w ten żel bo kusisz nimi i kusisz:)
OdpowiedzUsuńOj tak aloes jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńNie mam żelu ale mam prawdziwy aloes z którego korzystam ;)
Zastanawiam się czy nie wrzucić go do koszyka przy kolejnym zamówieniu...
OdpowiedzUsuńWrzucaj wrzucaj. Ja go kupiłam przed wakacjami jeszcze i jest mega rewelacyjny. Zwłaszcza na problem w wypryskami na twarzy:P
OdpowiedzUsuńwłasnie kupiłam ten żel i zaczynam stosować. koleżanki chwaliły że jest świetny do problematycznej trądzikowej cery.
OdpowiedzUsuńJest cudowny przyznaje <3 Tez zarazilam rodzine- mama go uwielbia! Nie sadzilam, ze aloes moze miec tak zawienny wplyw na skore! :)
OdpowiedzUsuń