Mój Pierwszy ChillBox, Sierpień 2016
Witajcie,
przybywam do Was z relacją odnośnie sierpniowej edycji Chillboxa ;)
Zapraszam
Nareszcie po długim czasie czuje się dopieszczona boxowo :D
Zadaje sobie pytanie, dlaczego wcześniej nie popełniłam tego chciejstwa? Sama nie wiem.
Dziękuje Chillboxie,
że otwierając pudełko, poczułam wielką radość- jak wtedy gdy w Kinder niespodziance, była cała zabawka. Może śmieszne porównanie ale każdy z nas to uczucie zna.
Żałowałam już czerwcowej edycji, lipiec podglądałam z kwaśną miną, aż pękłam... wrzesień też mam zaklepany, ktoś nie pokusił się na cudny kubeczek? Żałujcie, bo boxy się rozeszły :D
Jestem pozytywnie zaskoczona, bo wszystko jest dla mnie nowością. Fakt, z marką organic shop już się poznałam i polubiłam, więc bardzo na plus.
A co w sierpniowej, wakacyjnej edycji? A no to:
Wspomniany wyżej produkt do włosów- Organic Shop jest to balsam, pachnie obłędnie.
Tonik do twarzy - Natura Estonica Bio, fajnie bo mam na wykończeniu obecny.
________________________________________________
Babuszka Agafi zawitała w dwóch postaciach: Szamponu do włsów, tego jeszcze nie miałam oraz maski do ciała. Bardzo lubię kosmetyki tej marki.
______________________________________________
Olejek arganowy z systemem Roll on - BioOleo, korciła mnie ta marka.
Mini krem na dzień - bioIQ
Baton mocy Kakao&Maca - Foods by Ann
__________________________________________________
Zestaw do dekorowania zdjęć
Książka "Toń"
Jak Wam się podoba? Mi bardzo!
Miłego wieczoru!
Idę się chillout'ować :D :P
Zawartość świetna!! :)
OdpowiedzUsuńSuper zawartośc
OdpowiedzUsuńTo chyba najlepsze pudełko na rynku. Bardzo ciekawe kosmetyki plus intrygująca książka.
OdpowiedzUsuńświetna zawartość :)
OdpowiedzUsuńno i fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper box. Nie zamówiłam tej edycji bo nie ma mnie w domu. Ale świetny :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajna zawartość. super, że w zestawie jest też książka;]
OdpowiedzUsuńZawartość ciekawa, a swoje zdanie wyraziłam dokładnie u siebie, jako osoba kupująca Chill'a od marca :)
OdpowiedzUsuńfajna, ciekawa zawartość pudełeczka,w zasadzie nic z tego jeszcze nie miałam i moglabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSame dobrodziejstwa ��
OdpowiedzUsuńO toniku ostatnio pisałam,a markę Organic Shop bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny!
OdpowiedzUsuńrewelacja! zawartość jest wspaniała :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każda obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Rewelacja! Chillbox to poważna konkurencja dla innych boxów. Patrząc na zawartość poprzednich zestawów stwierdzam, że każdy byłby dla mnie idealny! Super!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego testowania ;)
OdpowiedzUsuńświetna zawartość, trochę żałuję że zamiast niego wybrałam Dreambox :-( ale czekam jeszcze na Pretty box :D
OdpowiedzUsuńsuper zawartość pudełka. :)
OdpowiedzUsuńZawartość mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńWedług nas bardzo ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńFajna paczuszka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię rosyjskie kosemtyki :) Fajnie, że znalazły się w boxie :)
OdpowiedzUsuńW końcu ciekawa zawartość boxa :D
OdpowiedzUsuńChillBox rewelacyjny jak zawsze. Chociaż ja sierpniowego nie kupiłam po raz pierwszy od wielu, wielu miesięcy. Ale za to wrześniowy będzie mój 😊
OdpowiedzUsuńChillBox rewelacyjny jak zawsze. Chociaż ja sierpniowego nie kupiłam po raz pierwszy od wielu, wielu miesięcy. Ale za to wrześniowy będzie mój 😊
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu byłby i chill dla mnie - same fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość :D Sama chyba kiedyś zamówię takie pudełeczko :D
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)