Halloween Nails #2
Do poduszki, duszki...
tym razem coś ciemnego i nie do końca udanego.
Czas na drugie podejście do tematu strasznych paznokci :P
Sam lakier jest matowy i ciemny, w butelce wpada w fiolet a na paznokciach jest granatem.
Nabłyszczyłam go, wtedy wygląda o wile ładniej.
Stylizacja jak stylizacja, skórki straszą ... bbbbooooo....
Zmywanie czy jakaś poprawka to katorga dl skóry wokół paznokci, brudzi strasznie, na ciemno. Nie lubię takich przyjemniaczków, z pozoru fajny, ładny, a tu masz.
To byłoby tyle ciemności, ale na tym nie koniec, pokażę jeszcze coś w temacie, nie dziś to jutro ;)
Miłej, strasznej, nocy :*
Czadowe :)
OdpowiedzUsuńCudowne są ! :)
OdpowiedzUsuńCudne <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdobienie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że lakier taki problematyczny...
Podobają mi się te pajęczynki :)
OdpowiedzUsuńFajne mani :)
OdpowiedzUsuńJest ok.
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo halloweenowe ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja :D
OdpowiedzUsuńW pięknych kolorach <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Jak zwykle fajny wzorek :-)
OdpowiedzUsuńFajna, ciemna i mroczna. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podobają te paznokcie :)
OdpowiedzUsuń