Jesienne Rozdanie + wyniki starego urodzinowego konkursu
Witajcie kochani,
z rana zapraszam na konkurs i wyniki starego.
Wybaczcie, że to tak długo trwało, czasem życie piszę różne scenariusze i takie przyziemne sprawy uciekają...
Najpierw przedłużyłam czas, bo mało chętnych, później inne ważne sprawy.
Swoją droga nie podobały się nagrody czy co ?! :P
Wszystko jest, więc główna nagrodę w takiej oto postaci:
wędruję do:
Inga B. z bloga BLACK LINER
A dwie dodatkowe nagrody dla :
Eweliny z bloga ACNE SKIN
oraz
Anny Stroman
GRATULUJĘ.
Wasze prace mnie bardzo ucieszyły:)
Inga podziałała czernią i prostotą.
Ewelina zaszalała z kartką, a Ania sama ułożyła wielką laurkę ;)
Dziewczyny proszę o dane na @ lub poprzez fb
A teraz czas na nowy konkurs z okazji JESIENI
Nagroda to taki skromny zestaw na jesienne smutki ;)
W skład zestawu wchodzą:
krem do rak ENILOME, maska do ciała Babuszki Agafii, maska do twarzy, żel pod prysznic BALEA, puder oraz naklejki i lakiery do paznokci.
Co trzeba zrobić?
Być publicznym obserwatorem bloga i odpowiedzieć na pytanie :
Czy lubisz jesień? Tak czy nie? Uzasadnij swój wybór.
zgłaszamy się w komentarzu, według wzoru:
obserwuję jako: xxx
odpowiedż: xxx
Konkurs trwa od dziś czyli 25 października do 8 listopada 2016r !
Regulamin konkursu
1. Organizatorem rozdania jest właściciel bloga lifestyleterii.bkogspot.com
2. Produkty są nowe i nieużywane. Nie ma możliwości wymiany nagrody na ekwiwalent pieniężny.
3. Koszt wysyłki pokrywa organizator rozdania. Wysyłka tylko na terenie Polski.
4. Aby wziąć udział w rozdaniu należy być osoba pełnoletnią i spełnić powyższe zadania konkursowe.Jeżeli nie jesteś osobą pełnoletnią, ale masz zgodę rodzica/ opiekuna również możesz wziąć udział.
5. Rozdanie trwa od 25 października do 8 listopada 2016, zgłoszenia wysyłane po terminie nie będą brane pod uwagę.
6. Wyniki rozdania zostaną ogłoszone na blogu w terminie do 10 dni od daty zakończenia przyjmowania zgłoszeń.
7. Czekam na odpowiedź 3 dni w celu uzyskania danych do wysyłki. Jeśli nie dostanę odpowiedzi w terminie, wybiorę kolejną osobę.
8. Organizator zastrzega sobie możliwość wprowadzenia zmian w regulaminie w wyjątkowych sytuacjach.
10. Zgłoszenie do rozdania jest równoznaczne z zapoznaniem się i zaakceptowaniem niniejszego regulaminu oraz na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych (Dz.U.Nr 133 pozycja 883).
13. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 roku Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami).
obserwuję jako: Monika Sia
OdpowiedzUsuńodpowiedź: nie lubię jesieni, bo jest zimno, ciemno i deszczowo (nie wierzę, że ktokolwiek może ją lubić za jakieś głupie i zgniłe liście w krajobrazie:P)
ja tam lubię jesień :P Ale Twoja odpowiedź fajna, od tej strony na jesień nie patrzyłam :D :D masz rację ;)
UsuńGratuluję zwyciężczyni
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: Mint On Mars
OdpowiedzUsuńodpowiedż: "Jesień to druga wiosna, kiedy każdy liść jest jak kwiat" powiedzial Albert Camus i zgadzam sie z nim calkowicie. Bardzo lubie jesień nie tylko dlatego, że urodzilam sie w tej porze roku. Jesień jest przepełniona kolorami. Od żółci, po czerwienie przez pomarańcze. Kolorowy świat otacza nas ze wszystkich stron powodując wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa. Jesień to także czas zadumy, przystopowania na moment i zatrzymania się podczas szału codzienności szczególnie w Listopadzie w okresie wszystkich świetych. Warto wtedy wziąść głęboki oddech i poświęcić się temu co kochamy, rodzinie, pasji i życiu. Przyroda i zwierzęta przygotowują się do zimowego snu, i tak jak my ludzie, obudzi się do życia na nowo już na wiosnę. Jesień jest wspaniałym okresem przygotowań i poznaniem tego co jeszcze nie znane.
Troche filozoficzne podejscie ale mam nadzieje, że wiesz co chce przekazać :)
gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako : sylwia s
OdpowiedzUsuńOdpowiedź: Lubię jesień za to że jest pełna tak pięknych kolorów.Uwielbiam patrzeć na cudownie przebarwiające się liście na drzewach :)
gratulacje!
OdpowiedzUsuń:)
obserwuję: karolajn.el
Ciężko stwierdzić czy lubię jesień. Zdecydowanie dużo bardziej wolę jej "dobrą" stronę - słoneczną, złotą aurę - wielobarwne liście na drzewach, kasztany, żołędzie, dary tej pięknej pory roku. Nie cierpię deszczu, słoty, szarugi. Zimna wręcz nienawidzę.Takie dni i wieczory umilam sobie kubkiem gorącej czekolady, herbaty z imbirem i cytryną a czas spędzam pod kocem z dobrą książką w ręku. W moim domu radośnie cieszą się jesienne dekoracje, nazbierane i stworzone podczas pięknych słonecznych , jesiennych dni.
bravo
OdpowiedzUsuńAaa, strasznie się cieszę! Dziękuję Ci bardzo za cynk, ja ostatnio życia nie ogarniam :P ;*
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze gratuluję!
OdpowiedzUsuńPo drugie:
obserwuję jako Anna Linka
Odpowiedz: Można powiedzieć, że lubię i nienawidzę jesieni. Lubię wczesną i kolorową jesień kiedy drzewa mają liście i spacery sprawiają mi tyle radości. Nienawidzę za to tej deszczowej, smutnej, kiedy to juz nie ma liści, ciągle pada i każdy modli się aby spadł śnieg i nastała zima albo co lepsze wróciła już wiosna i lato ;D
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Gocha P
Odpowiedź: I tak, i nie ;-) Tak, bo pięknie maluje liście, bo pajęczyny z rosą wyglądają jak naszyjniki pereł, bo poranne mgły mają w sobie coś magicznego :) Nie przez krótkie i czasem deszczowe dni!
obserwuję jako: Pięknem Oczarowana
OdpowiedzUsuńodpowiedż: Lubię jesień ze względu na pięknie wyglądające drzewa. Szeleszczący dywan liści pod nogami. Rzeszę kasztanów oraz grzybów. Nie przepadam jedynie za deszczową porą, ale w przyrodzie wszystko musi istnieć :)
Gratuluje :)
OdpowiedzUsuńObserwuje jako. Paula Fałowska
Odpowiedz:esień jest moją ulubioną porą roku :) Kocham spacerować np. po parku i oglądać spadające złote liście, siedzieć na parapecie pod kocem z książką i herbatą itp. ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObserwuje jako: Ola Adamczewska
OdpowiedzUsuńOdpowiedź: Lubię jesień, bo to bardzo urokliwa pora roku. Wszędzie jest prześlicznie od kolorowych dywanów liści. Delikatne jesienne słoneczko lekko muska po buzi, a chłodny wietrzyk przypomina, że niedługo będzie zima. W parkach dzieci wesoło biegają szukając pięknych złotych lub czerwonych liści i szukają kacztanów i żołędzi. Czasem są dni jak w życiu każdego z nas, gorsze, deszczowe i ponure. Ale sądzę że w takich monetach trzeba się umieć pocieszyć, żeby nie zwariować. Wystarczy gorąca cherbata i dobra książka lub film. Dla bardziej wymagających gorąca, odprężająca kąpiel z aromatycznym olejkiem.
obserwuję jako: Jasmine Vise
OdpowiedzUsuńodpowiedż: Raczej jesieni nie lubię, bo wolę kiedy jest ciepło i słonecznie. Jesień potrafi płatać pogodowe figle i często zsyła na nas deszcze i przymrozki.
Obserwuję jako: Lady Blue
OdpowiedzUsuńOdpowiedź:
Jesień to pora roku często najmniej lubiana przez nas wszystkich, ponieważ wiąże się ona z końcem kochanego lata i często powrotem do pracy, szkoły, studiów - a w moim przypadku do ostatniej klasy liceum. Ja jednak staram się być optymistką i we wszystkim widzieć coś dobrego :D. Nie lubię jednak jesieni głównie dlatego, że kończą się ciepłe dni, a ja jestem strasznym zmarzluchem i nienawidzę zimna :):) Jest to pora kiedy zaczynamy zakładać kurtki, szaliki, ciepłe buty - i to uwielbiam w jesieni, bo kocham modę, a to że jest zimno daje pretekst do zmiany imageu, żeby nie ubierać się w kółko w same sukienki i spodenki :) Kocham także jesienne wieczory, bo dają cudowną atmosferę, kiedy zziębnięta wracam do domu, robię gorącą herbatę, zapalam świeczki i z ulubioną książką wskakuję pod kocyk :D W listopadzie zaś obchodzę urodziny i zawsze uprzyjemnia to trochę tą porę roku :) Wiadomo na dworze jest zawsze deszczowo, szron, szadź i te sprawy, ale za to jakie piękne liście spadają z drzew, zawsze w podstawówce robiliśmy z nich mnóstwo dekoracji i mam z tym miłe wspomnienia:):) Dla mnie największą wadą jesieni jest to, że szybko robi się ciemno, a mieszkam w dość niebezpiecznej okolicy i zawsze boję się wracać sama do domu :/ Jesień zawsze też zwiastuję nadchodzące święta, na które każdy z niecierpliwością czeka :D W sumie ta pora roku nie jest taka zła :D
Gratuluję i życzę powodzenia :)!
OdpowiedzUsuńObserwuje jako: Paulina K
OdpowiedzUsuńOdpowiedź: Nie, nie lubię jesieni. Ta pora roku jest dla mnie zbyt depresyjna. Jak ma padać to deszcz, a nie mżawka. Jak jest szaro za oknem i pada to chce mi się spać i nie mam na nic siły :( . W takie dni pomaga mi jedynie dobra książka i domowe SPA, które robię sobie raz w tygodniu.
Obserwuję jako Joanna Babalska
OdpowiedzUsuńodpowiedź : Lubię jesień ale tylko Polską Złotą Jesień z babim latem, liśćmi drzew w kolorach żółci i pomarańczu ,jesiennym słońcem już nie świecącym tak ostro jak w lato ,lubię zapach lasu , to czas zbierania grzybów , robienia zapasów na zimę ,czas wyciszenia , ale wiem że po jesieni przyjdzie zima a po zimie wiosna i lato
Obserwuje jako: Nadia
OdpowiedzUsuńOdpowiedź: Sama nie wiem czy lubię jesień. Na pewno nie jest to moja ulubiona pora roku, ale chociaż powiem co w niej lubię. Lubię jesień za to, że mogę popołudniami siedzieć w domu i odpoczywać. Nie ma ładnej pogody, więc nikt mnie nigdzie nie wyciąga, więc mam czas na posiedzenie nad książką z ciepłą herbatką. Lubię jesień za to, że mogę się przytulać do kogoś i tłumaczyć się tym, że jest zimno. Lubię ją za to, że mogę chować swój tłuszczyk spokojnie pod ubraniami (płaszcz, sweter itd) i wtedy nie czuje się tak niedoskonała jak zwykle. Lubię to, że mogę tłumaczyć moją chęć spania pogodą za oknem, a nie tym, że jestem bardzo leniwa jak kot i najchętniej cały dzień bym siedziała pod kocem i gapiła się na przykład na krople deszczu za deszczu (tak, uwielbiam patrzeć na deszcz). Może i zabrzmi to dziwnie ale lubię tą szarość. Już nie widać wszędzie obciskujących się małolatów. Każdy leci po prostu do domu, bo zimno. Mimo, że nie jest to moja ulubiona pora roku to jak widać są też w niej jakieś plusy.
Obserwuję jako: Dreaminggirl_11_
OdpowiedzUsuńOdpowiedź:
Pomimo iż jesień większości z nas kojarzy się z brzydką deszczową pogodą, szarością, smutkiem i załamaniem psychicznym, ja odbieram ją nieco inaczej. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to moja ulubiona pora roku, mimo iż urodziłam się w równie piękną, przepełnioną zielenią i kwiatami wiosnę :). Od zawsze jednak czułam pewien respekt do jesieni, coś co w pewnym stopniu mnie do niej przyciągało. Już jako mała dziewczynka biegałam z rozczochranymi włosami po lesie i zbierałam do koszyczka kolorowe liście, jarzębinę, kasztany, żołędzie, szyszki oraz różnego rodzaju gałązki które potem przynosiłam do domu, i mimo sprzeciwu mamy rozsypywałam po całym salonie i dosłownie się w nich tarzałam z uśmiechem na twarzy :) . Uwielbiałam też robić jesienne wyklejanki w zeszycie, który do tej pory stanowi dla mnie pewnego rodzaju sentymentalną pamiątkę. W miarę jak dorastałam, moja miłość do jesieni stawała się coraz silniejsza. Uwielbiałam chodzić na spacery ze znajomymi i spędzać czas na zewnątrz. Najczęściej oczywiście wybierałyśmy las, który podczas tej pory roku nabierał cudownego mistycznego wyglądu. Do tej pory mam ciarki na plecach kiedy przejeżdżam samochodem właśnie przez to miejsce, o tej porze roku. Jesień jest to również czas, który daje nam możliwość zwolnienia zabójczo szybkiego tempa życiowego i zatrzymania się na chwilę. Jest to czas przemyśleń, refleksji, jak również czas wygospodarowany dla naszych najbliższych. Jesień jest specyficzną porą roku, gdyż automatycznie pobudza nas do życiowych przemyśleń i wewnętrznego wyciszenia się. W dzisiejszym świecie każdy i każda z nas ma na głowie masę obowiązków, które wymagają systematyczności a przede wszystkim odpowiedzialności, dlatego też nasz czas jest ograniczony. Jesień jest pewnego rodzaju rekompensatą za ten cenny czas, który inwestujemy w swój rozwój każdego dnia. Jesienny wieczór z kubkiem gorącej kawy w ręku, wonią świeczek zapachowych w mieszkaniu, laptopem na kolanach bądź ulubioną książką wynagradza każdy trud dnia codziennego. Osobiście jestem zapaloną zwolenniczką pory spadających liści. Działa ona nie tylko na nasz zmysł wzroku w postaci cudownych tonacji kolorów, ale przede wszystkim na nasze serce, które podczas tej pory roku, pomimo chłodu panującego na zewnątrz, staje się o wiele cieplejsze :).
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: Margie
OdpowiedzUsuńodpowiedż: Lubię jesień, chociażby za popołudnia, które wręcz zmuszają do tego, aby usiąść na kanapie, wziąć książkę czy laptopa, wziąć kubek gorącej herbaty i leniuchować. Nikt nie będzie miał do nas pretensji, ponieważ jesienna chandra dopada wszystkich.
Obserwujemy jako: Sylwia Aga Matuszyk
OdpowiedzUsuńOdpowiedź: Tak my lubimy jesień, a za co? Odpowiedź jest prosta! Jesień to według nas czas odpoczynku. W deszczowe, zimnie dni nie chcę nam się wychodzić na dwór, więc w domu możemy zrobić to, na co wcześniej nie było czasu. Chociażby porządki w szafie, kosmetyczce, to zawsze sprawia radość :) Możemy także wziąć się za czytanie książki, lub za jakiś fajny film, pisanie posta z kubkiem gorącej czekolady to już w ogóle kosmos hehe ^^ Uwielbiamy jesień także za to, że to pora zbliżająca do zimy, a co się wiąże z zimą? Oczywiście ukochane święta i sylwester! Za to lubimy jesień :) Buziaki ;*
Obserwuję jako Pietrucha20
OdpowiedzUsuńOdpowiedź:
Osobiście lubię jesień i to bardzo :) A dlaczego?
1. Przede wszystkim za zmianę klimatu, bo to od niego się wszystko zaczyna...
2. Powrót na uczelnię i poznawanie znowu nowych osób.
3. Wielkie porządki w szafie, zmiana topów na grube swetry, a przewiewne sukienki robią miejsce dla cieplejszych zamienników. - uwielbiam
4. Kupno nowych bucików (botki, trapery..które uwielbiam)
5. Rozpalanie nowych zapachów wosków YC oraz Kringle, między innymi Tarte Tatin
6. Obchodzenie świąt - Halloween - co wiąże się z masą przebierańców, nowymi przepisami kuchennymi i wyżej wspomnianymi woskami - tutaj znowu przykład: Witches Brew (dość specyficzny zapach na szczególne dni)
7. Zmiany kolorów w makijażu (cienie, paznokcie)- głównie brązy, szarości, zgniłe zielenie, a także odcienie pomarańczy, żółci, fiolety czy po prostu czerń.
8. Nowe możliwości - dla poligrafia jest to szczególnie istotne, bo dzięki zmianom zewnętrznym może fotografować i inspirować się na nowo, dostrzegać to, co było niezauważalne wcześniej, a także zmieniać swoje projekty tego samego miejsca z biegiem czasu.
11. Ciepło, które zawsze wypełnia mnie od środka.
12. Za zmianę aranżacji w mieszkaniu. Uwielbiam nastrojowość, dlatego zmiana pory roku to idealna okazja do tego, by zmienić lekkie dodatki w ciut cięższe, poszewki i pościele na moje ulubione ciemniejsze fiolety, a obrazy na ulubione cytaty z książek.
13. Ze zbliżająsię święta i powolne szykowanie prezentów dla najbliższych
14. Po prostu z wielkimi zmianami, które czyhają na nas na każdym kroku. :)
obserwuję jako: moniaaa777
OdpowiedzUsuńodpowiedż: Lubię jesień za:
K - Kasztany leżące pod drzewami
O - Otulanie się w fotelu kocykami
L - Lustra z kałuż w parku przy dróżce
O - Optymistyczne skakanie na jednej nóżce
R - Romantyczne seanse w wannie z lampką wina
O - Owocowe koktajle, od których zdrowia przybywa
W - Warzywa od dziadków z domowej plantacji
Y - Yyy...za mnóstwo kolorowych na ulicach kreacji
Ś - Świt spowity mgłą, która przeszywa ciało
W - Wiatr, któremu targania mych włosów jest mało
I - I kolorowe ubrania na ulicy się mieniące
A - A także słońce tak wcześnie na dworze zachodzące
T - Tukot kropli deszczu o rynnę z rana
J - Jesienne zupki z dyni, które robię sama
E - Energiczne zabawy z dziećmi wśród stogu liści
S - Sentymentalne wspomnienia i snucie marzeń, które się ziści
I - I te wieczory z książką przy kominku w salonie
E - Emanującą miłość, która, aż we mnie płonie
N - Najpiękniejsze krajobrazy, makijaże i paznokci stylizacje
I - I wspólnie jedzone z mężem romantyczne kolacje
I właśnie za to lubię JESIEŃ!
Obserwuję jako Saszka K
OdpowiedzUsuńOdpowiedź: TAK, lubię jesień ze względu na kolory :) Kolory drzew, pożółkłej trawy, spadających liści i kolory na ulicy, kiedy coraz więcej ludzi zamiast szarych jesiennych okryć, zakłada kolorowe płaszczyki. Ulice i chodniki mienią się feerię barw, w oczach ludzi błyszczą delikatne promienie jesiennego słońca, a na twarzach czają się nieśmiałe uśmiechy :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: Patrycja Kurczak
OdpowiedzUsuńodpowiedz: Kocham jesień, ponieważ jestem szalona jak tańczące liście spadające z drzew, czasem smutna jak jesienny deszcz, czasem romantyczna jak długi jesienny wieczór, czasem uparta jak mroźny poranek, a czasem radosna jak promyki słońca przebijajce się zza jesiennej chmury. Jesień jest moją porą roku. po prostu!
email: kurczak5000@gmail.com
Kiedy będą wyniki ?
OdpowiedzUsuńwyników już chyba się nie doczekamy, za chwilę minie miesiąc od kiedy powinny być ogłoszone...nowe posty się pojawiają ale nie wyniki :((((
OdpowiedzUsuń