×

Winter SPA z ShinyBox, Luty 2017 Czy Udane?

Hej, 
dziś z rana post zaległy i luźny, powiem słów kilka o lutowej edycji Shiny.



Mamy marzec, za chwilę kolejne pudełko , a ja wyskakuje z zaległym... wyszło jak wyszło, w natłoku zdarzeń, brakło mi czasu. Dopiero się z nim zapoznałam. Imprezy rodzinne, przygotowania, kiecki, załatwiania, box odebrałam i leżał w szafie, a go znalazłam po tygodniu :D Aż nie możliwe.

Cholernie ciężkie... napakowali w nie ile się dało i  wiecie co... jak na moje oko, przerosło to formę nad treścią. Niby dużo wszystkiego, kilka nowości, jednak jakiegoś wielkiego szaleństwa nie ma. Jak widać ilość nie oznacza jakość. 


Mam wrażenie, że marka chce nadrobić straty ilością, a gdzie te dawne pudełka, które  chciaało się mieć? Super udane Skinowe, edycje świąteczne... może kiedyś będzie nam dane tego doświadczyć.


Trzy kosmetyki mam w użyciu i je polubiłam, zjadłam ciasteczko, ktoś już coś dostał... ;)

VisPlantis i peeling do ciała ze śluzem ślimaka, w użyciu, polubiłam go, całkiem ok produkt.
Maska Il Salone, miałam już serię tych kosmetyków i bardzo lubiłam.
Żel Green Pharmacy, wąchałam i ma ładny zapach, zużyje pewnie szybko, nie przepadam za tymi kosmetykami, bo dawno temu jakiś żel do twarzy zrobił mi "ała" mam uraz, mam nadzieję że żel będzie łagodny.


Tutaj z tej całej garstki, zadowolona jestem z kremu do biustu, ciastko dobre, reszta to saszetki z maskami, kremami, herbatka. 
Delia kule do kąpieli stóp, może kiedyś zużyję, nie lubię dostawać takich produktów.


Korektor pod oczy Pixie, mam już jeden i  lubię. 
Pomadka ochronna, nie używam takich, mam swoje ulubione :P

Cóż niby dużo, niby fajnie, a tak naprawdę 3-4 kosmetyki są na plus, a reszta jak dla mnie zbędna. Źle nie jest, szału też nie ma. 

Jak zawsze nie zdążyłam anulować subskrypcji i będzie jeszcze marcowe Shiny, Beglossy również- to niby urodzinowe, jestem ciekawa. Jednak najbardziej to ja czekam na AsianBox, który już niebawem będzie w sprzedaży. 

Miłej soboty!
Do później. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)


Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Oświadczam , że wszystkie zdjęcia, recenzje i prace wykorzystane na tym blogu są mojego autorstwa i są moją prywatną własnością. Kopiowanie , przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów bez mojej zgody jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich .

Copyright © 2016 teriiworld , Blogger