Bananowy Song czyli It's Skin Cookie And Hand Cream Limitowana Edycja Ulica Sezamkowa

Cześć,

zmobilizowałam się by napisać post, mam nadzieję że na jednym się nie skończy. Ciężko mi ostatnio idzie jeśli chodzi o blogowanie, ostatnio narobiłam zdjęć i wszystkie do niczego. 

To zaczynamy, dziś przyszedł czas na mały kremik It's Skin z limitowanej edycji. 

Ładne, kolorowe opakowania kuszą i  przyciągają uwagę, nie tylko moją. Lubię oryginalne opakowania, wesołe, kolorowe inne niż wszystkie. Dobry chwyt marketingowy potrafi mnie skusić ;) 

Tego kurczaka, a raczej potworka, jeśli ktoś nie pamięta to Bert ;) dostałam jakiś czas temu od interendo  , kto, jak kto ale Patka potrafi robić prezenty ;) Między Salior-Moonowymi skarpetami, a kremem bb znalazłam właśnie ten kremik. Spodobał się od pierwszego wejrzenia, a raczej użycia, może to nie była miłość, do Berta jakoś pociągu nie czuję, może to prze z te jego wilkołacze brwi ( tu na myśl wchodzi kolega z liceum ) Kurczę sama dziś już takie mam haha czas zrzucić futro zimowe, idzie lato :P Mimo wszystko ten koleś nie jest w moim typie. 

Wracając do Sezamkowej, chyba każdy zna? Wielki Ptak, Ciasteczkowy  Potwór, Kermit <3 uwielbiam go, chociaż żywych żab się boje haha To tak w skrócie, oglądałam dawno temu.

A co można powiedzieć o kremiku? Mały, żółty i cisteczkowy... mimo wszystko uroczy.

Mała tubka, pojemności 30 ml idealna do damskiej torebki ale nie tylko, u mnie zazwyczaj leży na komodzie i kusi nie jednego przybysza.

Wewnątrz biała maź z ciemnymi kropeczkami, które imitują ciasteczka. Są to zmielone ziarna kukurydzy Zea Mays, którą po rozsmarowaniu całkowicie znika. 

Zapach miły i przyjemnie bananowy, serio pachnie bananami.

Te kropki to właśnie "niby ciastka" 

Czasem na ładnym opakowaniu można się przejechać, bo z zewnątrz cud ,miód a wewnątrz bubel, tutaj jest duże zaskoczenie. Kremik szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej, lepkiej warstwy, przyjemnie lekko pachnie na skórze. 

Wersja bananowa ma działanie odżywcze. Fajnie wygładza skórę dłoni oraz nawilża skórę wokół paznokci, jak i całe dłonie. 

Jest bardzo wydajny, mam go już dość długo, często korzystam a jeszcze trochę pozostało. 

Skład:

Olej z orzechów makadamia, wosk carnabua, masło shea, masło z nasion mango, olejek ze słodkich migdałów, wersja bananowa ma dodatkowo kompozycję banana, rumianku i lotosu. 

Dostępnych jest 6 wariantów, chętnie przetestowałabym pozostałe, chyba odpalę ebay :D chociaż to kolejne zuo i to wielkie. 

Ja jestem bardzo zadowolona z tego małego cudaka i jeśli macie okazje przetestujcie na własnej skórze. 

Miłego Dnia!