Vivtoria Vynn Gel Polish Hybrid i Bad Icon czyli Niegrzeczne Paznokcie

Witajcie,

mam nadzieję, że pogoda i humory dopisują, u mnie wiosennie aczkolwiek bardzo wietrznie.

Nie przedłużając, zapraszam na post paznokciowy, nie byle jaki bo głównym bohaterem jest większości znana marka Victoria Vynn.

Wiem, godzina nie sprzyja na takie paznokcie, ale aż tak bardzo niegrzeczne nie są ;)

Jakiś czas temu otrzymałam paczkę, w której znalazły się 3 kolory, baza oraz top, wszystko zobaczyć można było tutaj klik

Miałam na paznokciach nie raz te lakiery i muszę przyznać, że dają radę. Ile wytrzymują? Do ściągnięcia, czyli u mnie jest to różny czas, najdłużej miałam jeden manicure 3 tygodnie. W tym czasie wszystko było jak powinno, odrost, który doprowadzał mnie do szału :D

3 Stopniowy System Gel Polish Hybrid

Kolor Blue Cloud 124, kupimy go >tutaj klik<

Zgrabna butelka o pojemności 8 ml, normalny pędzelek, łatwo i bezproblemowo się nim maluję. 

Nie jest gesty i z pewnością nie będzie problemu z malowaniem, bo jak wiadomo marka I. ma gęste lakiery, na które ciężko się przestawić. 

Utwardzimy w lampie UV jak i LED, łatwo się ściąga wystarcza kompres z użyciem acetonu, jednak piłowanie też idzie gładko, jakoś wolę piłować niż czekać ;) W acetonie ładnie się odmacza, po około 7 minutach. 

Kolory ładnie błyszczą , aplikacja również bez problemowa.

Nie wiem dlaczego, kolor niebieski nie jest moim ulubionym, jednak chętnie do niego wracam, tak było tym razem, z trójki którą otrzymałam, właśnie odcień blue najczęściej gościł. 

Lakiery jaki i resztę produktów do stylizacja paznokci można podejrzeć na stronie 

Victoria Vynn

Asortyment marki jest ogromny, kolorowo i bardzo ciekawie.

Ceny różne, zależy co nas interesuję, lakier który ja mam kosztuję około 35 złotych

Taki brudny odcień niebieskiego, idealnie wpasował się w świąteczny klimat, gdy za oknem deszcz i szarość. Kolor mi się podoba i to bardzo.

Poszalałam trochę ze wzorem, poszłam na łatwiznę i dodałam naklejki wodne z motywem Bad Icon.

Zdjęcia robione po 3 dniach, a same pazury robiłam w sobotę około 1 w nocy :P W sumie to już Święta były hihi 

Na małym palcu u lewej ręki i wskazującym u prawej, sypnęłam efektem Pixel Kopciuszek, zwał jak zwał, jakoś nie przypadł mi do gustu w tej matowej formie, następnym razem zatopuję, liczę że wtedy będzie o wiele lepiej się prezentował. 

To było by na tyle, kto zna i lubi?

Kto skusiłby się na takie niegrzeczne pazury? :P 

Dziękuję za możliwość testów lakierów

Miłego Dnia!

Pozdrawiam