Hello Sunshine, Kwietniowa Liferia Już u Mnie.

Witajcie, 

dziś przybywam do Was z zawartością kwietniowego pudelka Liferia.

Czym tym razem nas zaskoczyła? 

Zapraszam na post.

Tym razem kwietniowe pudełko, można powiedzieć, że mamy dwa w jednym miesiącu, bo całkiem nie dawno było marcowe... z lekkim spóźnieniem ale jest kwietniowe. 

Wiosenna wersja już po uchyleniu wieczka bardzo mi się spodobała, moje oczy ujrzały kolorową kartę, urocza, radosna... wiosna! Szkoda, że tylko na obrazkach. 

Wewnątrz znało się 5 produktów, z czego aż 4 pełnowymiarowe. 

Z wnętrza bije pozytywna energia, jest słodko i różowo, a co najważniejsze pięknie pachnie. 

Mamy kosmetyki pielęgnacyjne jaki i kolorówkę. 

Dwie marki są dla mnie totalnymi nowościami, tym razem mamy nasze rodzime marki jak BioOleo czy Neauty Minerals, trochę naszych zachodnich sąsiadów czyli Cosnature oraz dwa kosmetyki prosto z Anglii: NSPA i Earthnicity.

 W skrócie przedstawię Wam je wszystkie, zacznę od  balsamu do ciała.

COSNATURE, odżywczy balsam do ciała zawiera bogaty w dobroczynne składniki olej z nasion dzikiej róży, masło shea i olej  babassu. Świetnie się wchłania i nie pozostawia tłustej skóry, to fakt. Bałam się zapachu, nie lubię kosmetyków w których jest róża, jak kwiaty róży uwielbiam, tak zapach w kosmetykach mi nie odpowiada. Tutaj na szczęście ten aromat nie jest aż tak wyczuwalny, mile ten produkt mnie zaskoczył. 

Cena za opakowanie 250 ml to około 21 złotych.

Niemcy

_______________

NSPA, jako nowość dla mnie i pewnie dla większości z Was. Jest to serum wielozadaniowe, można je stosować jako krem, bazę, rozświetlacz, świetnie spiszę się w połączeniu z kremem bb czy podkładem. Witamina E , żeńszeń, olejek neroli sprawia, że skóra jest nawilżona, wypoczęta, rozświetlona oraz wygląda na wypoczętą.

Przyjemnie pachnie, ma konsystencję jakby żelu, szybko się wchłania, bez tłustej warstwy, jak na pierwszy raz brzmi i wygląda fajnie. 

Cena za opakowanie 50 ml- około 30 złotych. 

Anglia

____________________

BioOleo, olejek roll-on, z takim kosmetykiem w formie rollera już miałam do czynienia. Ta wersja jednak przyjemnie słodkawo pachnie. W pudełku  było można znależć jeden z 3 wariantów, mój to olej ze słodkich migdałów, może być stosowany do wrażliwej, suchej oraz do pielęgnacji małych dzieci. Ma silne działanie nawilżające i wygładzające oraz łatwo się wchłania. Trafiłam idealnie, przetestuję pod każdym kątem, bo można go stosować na twarz, do włosów czy wokół paznokci. 

Cena za 15 ml to około 60 złotych 

Polska

__________________

NEAUTY MINERALS, mineralny róż Rhubar Wine, znam cienie tej marki i lubię. tuatj mamy matowy róż o chłodnym odcieniu średniego różu, który będzie pasował do opalonej jak i jasnej skóry, fajnie że jest uniwersalnym kolorem. 

2 g to koszt 20 złotych.

Polska 

__________________

EARTHNICITY  BRONER MINERALNY SUNKISSED SHIMMER, puder brązujący, trwały i mocno na pigmentowany, do konturowania twarzy jako i do stosowania jako cień. Jest to jedyna miniatura, chociaż i tak dość spora.

0,5 g to koszt około 13 złotych. 

Anglia

Podsumowując jestem zadowolona z kosmetyków, które otrzymałam. Początkowo zniechęcił mnie balsam i fajnie gdyby był to peeling, jednak po przetestowaniu, miło mnie zaskoczył.

Bardzo świeża, ciekawa zawartość, jak najbardziej godna polecenia. 

Jeśli chcecie zakupić to lub inne pudełko, mam dla Was kod, na szósty kosmetyk, jakim jest miniatura żelu  Apple&Bears (Travel Size) wystarczy w komentarzu do zamówienia wpisać: 

" lifestyle_april"

a pudełko można kupić  TUTAJ KLIK

Jak podoba Wam się taka zawartość? 

Miłego Dnia!!