×

Selfie Project, Trio Do Zadań Specjalnych! Chusteczki Do Demakijażu, Płyn Micelarny, 3w1.

Witajcie,
mam nadzieję ze wczorajszy późny post jest początkiem systematycznego pisania dla Was. Pomysłów mam dużo, tylko czas ciągle w wersji mini.
Dzisiejszy post miał ukazać się na koniec maja, jest dopiero dziś.
Zapraszam



Nie lubię odkładać nic na ostatnią chwilę jednak ostatnio tak mam, czasowo się nie wyrabiałam. Na dodatek szwankuje mi komputer, to już całkiem tragedia, wiem że nadejdzie w końcu dzień, w którym padnie na amen. Moje jedyne okno na świat :D A tak serio to ja przywiązuję się do rzeczy, taki mój urok osobisty. Musiałam trochę po marudzić, już przechodzę do tematu dzisiejszego dnia.
Jakiś czas temu otrzymałam tajemniczą przesyłkę, w której znalazłam te oto kosmetyki. Markę świetnie już znam i wiem, że  nic złego mnie z ich strony nie spotka. 
Całość wyglądała uroczo.


3 kosmetyki, każdy z nich się uzupełnia.

Na pierwszy ogień chusteczki do demakijażu.
10 sztuk, zamkniętych w opakowaniu. Są dobrze nasączone płynem, nie są za mokre ani za suche. Idealne w podróż, nie musimy zabierać ze sobą tony niepotrzebnych kosmetyków, nie zajmują dużo miejsca. 
Jestem nimi miło zaskoczona, bo dobrze radziły sobie z moim mocnym  makijażem oczu. Wystarczyło przyłożyć do oka, poczekać chwilę i przetrzeć. 
Nic mnie nie podrażniło, nie uczuliło  nie swędziało. 
Jestem na tak i chętnie po mnie sięgnę w razie jakiejś podróży, bo w domu pozostanę przy tradycyjnym płynie.

_______________

 Płyn micelarny
Lubię również takie kosmetyki, całą twarz możemy zmyć przy pomocy jednego kosmetyku. 
Dobrze radzi sobie z lekkim makijażem, zwykłym podkładem, który nie wymaga dużo. Azjatyckie BB są już dla niego zbyt dużym wyzwaniem. 


Standardowa butelka, którą otwieramy na "klik"
    Pojemności 250 ml, dość wydajny, wodnisty, miłym, świeżym zapachu. 
Zapach jest jego atutem jak dla mnie. 
Zawiera Cynk PCA, Panthenol oraz sok z aloesu. Zadaniem kosmetyku jest oczyścić, zmatowić i odświeżyć skórę. 


Przyjemnie się go użytkuję, jednak do moich ulubieńców nie trafi, zapach to za mało.

Skład: 

Aqua, PEG-6, Caprylic/Capric Glycerides, Zinc PCA, Phantenol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Capryloyl Glicyne, Xylityglucoside Hexalyte Glycol, PEG-40, Hydrogented Castrol Oil, Trideceth-9, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Potassuim Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum, Citral, Geraniol, Limonene, Linalool.

__________


Na koniec pozostawiłam mojego ulubieńca, jako że peelingi uwielbiam tak jest i tym razem.
3w1 żel myjący, peeling, maseczka


Jeśli skusicie się na tego przyjemniaczka, uważajcie  bo jest ostry i to bardzo, posiada zmielone pestki melona.
Klasyczna tuba, otwierana na "klik" 
Pojemność 150 ml.


Przyczepiłabym się trochę do konsystencji, bo jest dość rzadka. Należy uważać gdy się otwiera, bo pół tuby może wylądować na podłodze. Przyjemnie świeżo pachnie. 


Skład:

Produkt ten jest 3w1, jednak ja jakoś nie uznaje tej wielofunkcyjności. Spełnia trzy zadania, jest peelingiem, żele do mycia- tutaj nie widzę różnicy, dla mnie jest to peelingo-żel :P, jest także maseczką, która w czasie gdy zastyga może nas delikatnie szczypać, mnie piekła :D Dziwne uczucie, nie polubiłam tej formy aplikacji. 

Jak już wspomniałam produkt idealny jako peeling, kiedy potrzeba mocnego starcia starego naskórka.  


Przerobiłam już kilka kosmetyków tej marki,  z pewnością mogę powiedzieć, że są dla każdego, nie tylko dla młodych dziewczyn. Ja już do takiej młodzieży według metryki nie należę, a sobie chwalę. 
Z dostępnością też nie jest źle, kupimy np w Rosmannie, kosztują niewiele. 

Z czystym sumieniem polecam chusteczki na wyjazd i kosmetyk 3w1, który idealnie spisuję się jako peeling. Micel jest ok, jednak jak dla mnie czegoś mu brakuje.

Pozdrawiam. 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)


Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Oświadczam , że wszystkie zdjęcia, recenzje i prace wykorzystane na tym blogu są mojego autorstwa i są moją prywatną własnością. Kopiowanie , przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów bez mojej zgody jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich .

Copyright © 2016 teriiworld , Blogger