Vasco Nails, Absolutna Nowość Hybrydowa W Polsce
Cześć,
mam nadzieję, że po wczorajszych nawałnicach wszyscy cali, a wiatr nie narobił szkód.
Dziś zapraszam na lekki i przyjemny post podglądowy,a w nim nowa marka hybryd, która wchodzi na polski rynek.
Zapraszam
Teraz muszę ostro brać się do pracy i tworzyć manicure.
Paczka dotarła do mnie już jakiś czas temu, jednak natłok spraw i kolejność jej pokazanie trochę opóźniły.
W przesyłce były dwa urocze kartoniki, a wewnątrz lakiery, w tym czarnym, eleganckim kolorowe, aż 6 odcieni, a w mniejszym baza i top. Niestety mój kontroler jakości czytaj Alicja, popsuł wyściółkę, na której były lakiery. Trudno, na szczęście buteleczki całe.
Klasyczne czarne buteleczki, pojemności 6 ml, są eleganckie i urocze.
Co do malowania, pierwsze koty za płoty, co mogę powiedzieć?
Nawet muszę, emalie są rzadkie, to chyba najbardziej rzadka konsystencja jaką mam, trzeba uważnie nakładać, by nie zalać skórek. Maluje się nimi wygodnie i bez problemowo, a top No Wipe to miazga! Pięknie błyszczy i nadaje paznokciom jednolitą taflę. Cudo!
Kolory które otrzymałam, nie wiedziałam jakie, nie mogłam się zdecydować wiec firma sama dobrała mi kolory. Jestem zadowolona mam miętę, szarość, róż, klasyczną czerwień, malinowy ( który na zdjęciu udaję czerwony ) oraz brokatowe cudo, które jest na foto wyżej.
Ten brokat pięknie prezentuje się na czarnym kolorze, mieni się tysiącem kolorów- boski! <3
Tak wszystko ładnie się prezentuje, jak przebiegnie nasza współpraca okaże się już niebawem. W zeszłym tygodniu położyłam sobie szaraka na paznokcie, dziś mija tydzień i są w stanie idealnym, a top nadal ślicznie błyszczy. Ten top to prawdziwy konik wśród topów, muszę tylko nauczyć się do tej konsystencji.
Co do pigmentacji, są lepsze i gorsze odcienie ale jak w każdej marce, są lakiery które kryją po jednej, a inne po trzech warstwach. Mam nadzieję, że was zaciekawiłam.
Kto miał okazje poznać już te lakiery? Z którym kolorem chcecie pierwszą stylizację z udziałem Vasco ;)
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.
Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".