×

Litopad w Skórcie Ale To Już Było

Witajcie,
Nadszedł czas gdy trzeba pożegnać listopad,  już za kilka godzin będzie TEN magiczny grudzień.
Lubię oglądać takie zbiorowe posty, więc postanowiłam też podsumować te 31 dni,
 zapraszam.




Okazuję się, że listopad był bardzo obfity w posty na blogu znalazło się aż 21 postów, koniec roku to terii zabiera się do pracy :D Widać coraz więcej czytelników, a to motywuję. 

Miniony miesiąc był bardzo kolorowy, zresztą jak zawsze, u mnie nie ma nudy. 

Były posty paznokciowe ale tylko 3, w tym jedno na na instagranie...

Muffinkowe paznokcie z udziałem lakierów NEESS klik post 

Jednorożce z udziałem ShineStar , klik recenzja
Na koniec moje mini paznokcie i mini stylizacja ;) KLIK

Otrzymałam kilka bardzo gorących przesyłek... 
Jedną z nich była od Delii klik tutaj 
Już niedługo recenzja kilku z nich ;)
Świetna zawartość, mam już swoich ulubieńców.


Listopad okazałsię powrotem Chillboxa, jeden z lepszych boksów w naszym kraju powrócił i cieszy się dużym powodzeniem,poczytac o nim możnaTUTAJ KLIK





Ukazała się tez recenzja akcesori do makijażu marki Donegal KLIK


Lubicie robić zakupy na Aleiexpress, ja bardzo, moje małe uzależnienie :D Długo na nie czekałam ale w końcu mam, nowe, piękne lakiery HMN, to różowe złoto jest cudowne. Cena to tylko 5,53 za sztukę. Szał ;D
 Foto pojawiło się na instagramie. 
_______

Nareszcie nadszedł czas na recenzje mojej ulubionej matowej pomadki, jest to piękny róż od Bell, cudeńko. Cena około 12 złotych, a krycie i trwałość dorównująca droższym pomadkom. Polecam KLIK POST


To i wiele innych fajnych, ciekawych rzecz się ukazało... 
Dodatkowo dojechało Shiny i Glossy box, spóźniona Liferia. Opisywałam piękne perfumy od Vabum, sami zobaczcie jak kusząco wyglądają, była damska wersja KLIK oraz męska KLIK


 Dostałam też paczki z UK, jedną z kosmetykami... kilka, a raczej dwie nowości od MakeupRevolution , serduszko :


Post z paletą Mint, pojawi się na dniach :D

Drugą cudowną paczką jaką miałam okazję dostać, była ta od przyjaciółki z UK, pokazałam Wam tylko 1/4 :D czyli jednorożce, stada jednorożców hihi


Jak widać albo nie, nie wyrobiłam się ze wszystkim co planowałam, więc pierwsze dni grudnia będą intensywne. Zapomniałam, bo paczkę z akcji mikołajkowej też już mam .... <3 

Pojawiło się kilka fotek , recenzji kosmetyków Nivea, jeśli czytają to Przyjaciółki Klubu Nivea, prawdopodobnie jutro będzie nowa przesyłka ... polubiłam te przesyłki, małe niebieskie pudełeczka uzależniają. 


Nie mogło zabraknąć tez odrobiny azji... czyli bąblująca maska oczyszczająca, koniecznie musisz ją wypróbować :)



Był to bardzo intensywny, pełen wrażeń miesiąc, w końcu też odwiedziłam fryzjera i ścięłam swoje mega długie włosy ( tak, teraz zapuszczam ) Obecnie prezentuję się jak na zdjęciu po prawej stronie.

Jeśli chcecie być na bieżąco ze wszystkim nowościami, zapraszam na INSTAGRAM KLIK
 tam same nowości i wszystko co aktualnie do mnie dociera. 


To byłoby na dziś tyle, co najbardziej spodobało Wam się w listopadzie, udany miesiąc czy raczej słaby?
Miłego wieczoru :*

Pozdrawiam 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)


Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Oświadczam , że wszystkie zdjęcia, recenzje i prace wykorzystane na tym blogu są mojego autorstwa i są moją prywatną własnością. Kopiowanie , przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów bez mojej zgody jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich .

Copyright © 2016 teriiworld , Blogger