InspiredBy U.R.O.K XX Grudzień 2017

Witajcie, 

Dziś mam dla Was openbox kolejnej edycji pudełka InspiredBy, jest to XX już edycja, kto ciekaw co wewnątrz - zapraszam.

Na początek mały edit z dziś :P

 Byłam pewna, że ten post już dawno się opublikował, niestety złośliwość rzeczy martwych, problemy zdrowotne i z internetem, spowodowały że jednak się nie opublikował ...

Mimo wszystko oglądajcie i koniecznie napiszcie co Was zaciekawiło najbardziej.

_____

Jak co miesiąc na rynku pojawia się świeża edycja pudełka U.R.O.K dla tych c nie wiedzą, jest to jedno z młodszych dzieci ShinyBox ;)

Tym razem w moje ręce trafiła XX edycja, mogę ją podsumować jako kolorową i pachnącą, to co tygryski lubią najbardziej.

Aż 8 kosmetyków znalazło się w boxie, z czego aż 6 pełnowymiarowych! Bardzo satysfakcjonująca liczba. 

 Podoba mi się ta różnorodność produktów, mamy pielęgnację i kolorówkę, garść nowości, bo z tego co zauważyłam znam tylko trojkę z nich.

To zaczynamy przegląd ;)

VESPERA, NATURALNE MYDŁO DO RĄK- jakoś fajka mydeł w kostce nie jestem, nie jest też ono szczytem marzeń, jednak

to cudownie pachnie, chętnie będę je używać. 

Cena za sztukę to 6,99

_______________

SESAMIS, GINSENG NUTRITION MASK, maska w płachcie odżywczo-rewitalizująca z żeń-szeń miałam okazji używać kosmetyków tej marki, a maski w płachcie bardzo lubię więc jej obecność bardzo mnie cieszy. W pudelku znaleźć można było jeden z czterech wariantów. Cena za sztukę to 9,90.

Ponadto wewnątrz znalazłam kod rabatowy do sklepu Sachi, w którym znajdziemy te jak i inne kosmetyki azjatyckie. Chętnie skorzystam, bo ofertę mają bardzo bogatą. 

_______________

CANNADERM, ŻEL ROZGRZEWAJĄCY NA BÓLE MIĘŚNIOWE I STAWÓW THERMOLKA, tym razem coś dla mojego męża, On lubi używać takich produktów, kto wiem może i ja będę kiedyś w potrzebie ;)

Dostępne były dwa warianty, ten i chłodzący.

Cena za opakowanie to 38 złotych za 200 ml

________________

ORLY, BREATHABLE MINI, lakier do paznokci w bardzo ładny odcieniu czerwieni, jak zdejmę hybrydy chętnie go wypróbuję na swoich pazurach, póki co spodobał się Alicji ;) Mimo małe buteleczki, jestem zadowolona, bardzo dobre krycie i szybkie schnięcie to jego jedne z nielicznych atutów. Emalia ta zawiera mieszankę olejku arganowego, prowitaminy B5 oraz witaminy C co intensywnie nawilża , leczy zniszczone paznokcie oraz stymuluje ich wzrost. Prawda, że brzmi super? 

Cena za pojemność 5,3 ml to 24 złote.

______________

MARK. BY AVON, SZMINKA W PŁYNIE WARIANT MATOWY LUB BŁYSZCZYK. Od kiedy się pojawiły bardzo mnie zaciekawiły te pomadki, w sumie mam ich już 4 :P w ciągu dwóch dni ( dostałam w prezencie, ale o tym w innym poście) Liquid Lip oferuje szminki w obu wersjach matowej i błyszczącej, w wielobarwnej gamie kolorów, wybór należy do Ciebie, którą wersję wolisz... a może obie ;)

Cena za pomadkę to 32 zlote

___________

Na koniec trio ;)

HERBOLIVE, KREM DO RĄK, krem ten miałam okazje poznać wcześniej, znalazłam go chyba w tryme ;) Bardzo ładnie pachnie i fajnie regeneruje skórę dłoni, na zimowe i nie tylko dni idealny.

Cena za 50 ml to 7,99

MAROKO SKLEP, OLEJEK ARGANOWY, ten kosmetyk też miałam okazje poznać, jednak w innym wariancie zapchowym. Perfumy w oleju, kompozycja zawiera 99% certyfikowanego BIO oleju arganowego oraz 1% naturalnej intensywnej esencji zapachowej. Ja jestem bardzo na tak.

Cena za 10 ml to koszt 9,66

DEBORAH, kredka do oczu o wyjątkowo delikatnej formule, testowana okulistycznie. Kolor czarny jak najbardziej mi odpowiada. Marki nie miałam okazji poznać wcześniej, więc chętnie się skuszę. 

Cena 27 złotych. 

Jak podoba Wam się zawartość tego pudełka?

Czytałam różne skrajne opinie, ja nie narzekam bo wszystko wpasowuje się w moje gusta :)

O poprzedniej edycji można poczytać TUTAJ KLIK

a jeśli i Wy chcecie mieć swój box , zapraszam na stronę KLIK TUTAJ.... uwaga bo te pudełka bardzo szybko się rozchodzą, a cena jest bardzo atrakcyjna. 

Zestaw U.R.O.K XX jest jeszcze dostępny TUTAJ KLIK

Do miłego.