Lookfantastic Box, Nareszcie w Polsce. Marzec 2018

Witajcie,

 nareszcie wracam, wiosna i wielkie zmiany na blogu, mam nadzieję że się podoba.

Nowy blog, nowy sprzęt... nowe pomysły, które widoczne są gołym okiem oraz nowy box, 

zapraszam na wpis.

W ostatnim czasie dużo się działo, jak zawsze zresztą, nie mogłam sobie odmówić kupna nowego pudełka kosmetycznego Lookfantasticbox, tym bardziej, że wszystkie kosmetyki są mi kompletnie nie znane. 

Jedno ciekawie zapowiadające się pudełko - umarło. 

Pojawiła się możliwość kupienia ekskluzywnego boxa z wysp, jeśli mam być szczera, to pomimo miniatur są to bardzo ciekawe propozycje. Same miniatury też nie są tak małe, bo pojawia się pojemność 30 ml w eleganckiej szklanej butelce. Na plus przemawia także, że nic z tego zestawu nie znam. 

Pudełeczko zamówiłam 15 marca, a dziś już do mnie dojechało kurierem, jak na przesyłkę z UK to szybko. 

Dodatkowo mogłam skorzystać z opcji śledzenia przesyłki ( darmowej ) oraz dostałam jeden kosmetyk gratis - jest to olejek do demakijażu Darphin, jak on cudownie pachnie.

Czy to wszystko nie wygląda cudownie?

 Powiew wiosny, idealnie na dziś dzień.

Oczywiście samo pudełko już przyciąga wzrok, jest bardzo kobiece.

Wewnątrz znalazłam 7 produktów, gazetę ELLE oraz mini broszurę z prezentacją wszystkich kosmetyków z wnętrza pudełka, wszystko to było otoczone bibułką oraz zabezpieczone plombom.

Chociaż wiedziałam co jest wewnątrz, bo wcześniej sprawdziłam, rozszarpałam wszystko w pół minuty.

OMOROVICZA, Balancing Moistriser, żelowy krem w pięknym eleganckim opakowaniu i to z pompką. Jestem ogromnie go ciekawa, redukuje wyrazistość zmarszczek i bruzd, zmniejsza pory, reguluje wydzielanie sebum zapobiegając świeceniu skóry. Jest to preparat do skóry mieszanej i tłustej, jednak chętnie go przetestuję. 

STYLE LONDON, owalny pędzel - szczotka do twarzy, jest bardzo miękki, nie miałam jeszcze okazji używać, bo jakoś polubiłam się z pędzlami, jednak po jego dotknięciu, chętnie zmienię swoje upodobania. 

RENU, maska nawilżająca do twarzy, tego nigdy za mało. Jest to również miniatura pojemności 30 ml

DARPHIN, wspomniany już wyżej kosmetyk dodatkowy, sam zapach już ogromnie kusi.

SKIMONO, maska do stóp, początkowo myślałam, że jest to maska do twarzy hihi z przyzwyczajenia do wyglądu azjatyckich. ;)

SKINCHEMIST, Rose Qurtz powiększający i przeciwstarzeniowy błyszczy do ust, na początku jest super miętowy, nie skleja ust, ładnie błyszczy, już go lubię.

Doucce, dwa cienie w mini opakowaniach do palety magnetycznej w odcieniach brązu: Kate oraz Tenley. Bardzo ładne kolory.

Pudełka jadą do nas z Anglii, zamówić je możemy za pośrednictwem polskiej strony

KLIK LOOKFANTASTIC

Do wyboru mamy możliwość kupna:

 pojedynczego pudełeczka za 85 złotych,

 3 miesięczną subskrypcję za 75 zł / box,

 6 miesięczną subskrypcję 70 zł/ box oraz

 roczną w cenie 65 złotych za pudełko. 

Co jest fajne, opłata jest obierana raz w miesiącu, czyli nie musimy się obawiać, że z konta zniknie man 500 zł od razu. 

Ja po zamówieniu suba otrzymałam dodatkowy kosmetyk, a po wpisaniu DARMOWADOSTAWA możemy cieszyć się tym przywilejem, bez dodatkowych kosztów dostarczenia. 

Dodam tylko, że wartość marcowego pudełeczka to ok. 700 złotych , a w kwietniu jako pewniak znajdziemy maskę Glamglow, już nie mogę się doczekać ;)

Jak podoba Wam się pudełko lookfantastc?

Mi bardzo!

Jeśli chcecie zamówić kolejne serdecznie zapraszam KLIK 

Miłego wieczoru Wam kochani życzę :*