Eveline Cosmetics, Hybrid Profesional, INK BLUE 297, Wakacyjny Czas.
Witajcie,
przyszedł czas na pierwszy post paznokciowy w lipcu, tym razem hybrydy i już doskonale mi znane lakiery Eveline, zapraszam
Znów niebieski, a nie lubię :D W głowie siedzi kolejny pomysł na pazur w tym kolorze haha Jakoś na paznokciach prezentuję się całkiem fajnie, ba ostatnio to nawet sukienkę sobie w tym kolorze kupiłam, mąż zachwycony ;) Może bardziej się przekonam do niego.
Hybrydy Eveline bardzo polubiłam, są trwałe, moja mama ostatni mani nosiła 7 tygodni, ja tak długo nie dam rady :D Wygodnie mi się nimi maluje, nie zalewają skórek, mają fajną konsystencję, top superaśnie błyszczy i można kupić w fajnej cenie w Rossmannie. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji ich poznać, polecam.
Ja myślami gdzieś nad morzem, jeziorem, wodą... u nas piach i las, a woda w basenie, lepsze to niż nic.
Tak przy okazji, zmieniłam kształt, miałam obciąć na zero... ale po przespanej nocy, doszłam do wniosku że nie wyobrażam sobie nosić tak krótkie. Więc lekko skróciłam i po trumienkach śladu nie ma.
Zdobienie szalenie łatwe, na serdecznym palcu biała hybryda + pyłek (który nie specjalnie widać i efekt jego nie powala na żywo), na niej ręcznie malowany ster czarnym paint gelem , na to złota folia, pod spodem kawałek liny :D Ot cała filozofia.
Palec wskazujący to gotowiec, kupiłam dawno temu karuzelę z takimi ozdobami na alie, przyklejona na top, a urwać nie można. Aż jestem w szoku. Top oczywiście Eveline, jak widać nadaję się jako "klej" do ozdóbek.
Kolor sam w sobie jest nasycony i głęboki, zdjęcia robiłam w słońcu więc się lekko rozjaśnił, normalnie jest on ciemniejszy, piękny marynarski odcień.
Kolor ten już nosiłam na swoich paznokciach w połączeniu z innymi:
Moja mama uwielbia ten ze środkowego palca, ciągle go chce :D
Mam jeszcze kilka kolorów tej marki do pokazania, więc będzie się działo, pomysłów też mi nie brakuje, szkoda że czasu już tak ;/
Jak Wam podoba się efekt końcowy? Fajny ten kolor?
Miłego piątku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.
Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".