×

Holika Holika, Citron Fresh - Pianka Oczyszczająca

Witajcie piątkowo,
kto już jedną nogą  weekendowy?  Ja z pewnością nie :D
Dziś, teraz na blogu, o kolejnym azjatyckim kosmetyku, tym razem Holika Holika,
Zapraszam


Z moich pierwszych azjatyckich kosmetyków, które miałam to właśnie Holika Holika, dość szeroko dostępna ( na szczęście wiele sklepów oferuję już te i inne kosmetyki) a był to Aloes <3 Który jest u mnie do dziś. z czasem zaczynałam szukać więcej i więcej, kusze się nawet o zakupy zagraniczne, bo u nas jeszcze bardzo dużo nie ma, no i ceny są dość wysokie. 

HH to taki średniak dla mnie, ceny nie są odstraszające, myślę że każdy może sobie pozwolić na odrobinę "luksusu" ze wschodu. 

Ta pianka, o której Wam dziś opowiem, nie kosztuje dużo, znalazłam ją już za 24 złote, więc cena całkiem ok. Do wyboru są jeszcze inne wersje.


Podoba mi się opakowanie, jest takie dla mnie z miętą :D

Holika Holika
Citron Fresh Cleansing Foam Firming
Oczyszczająca pianka do twarzy z ekstraktem z cytryny Ujędrniająca.
                                                                     Głęboko oczyszcza
                                                                              Odświeża
                                                                                Ujędrnia
                                                                              Uelastycznia
                                                                 Spłyca drobne zmarszczki
                                                               Zmniejsza widoczność porów

Pianka to wyjątkowy produkt przeznaczony do oczyszczania cery problematycznej i przetłuszczającej się. Pianka skutecznie usuwa zanieczyszczenia, oczyszcza pory, odświeża skórę. Doskonale zmniejsza widoczność porów i spłyca drobne zmarszczki. Dodatkowo ujędrnia oraz uelastycznia skórę.
Duża tuba o pojemności 150 ml, otwierana na "klik" 

Po otwarciu, naciskamy na tube i wydobywa się biała maź, dość gęsta, ładnie rozprowadza się na skórze, która pod wpływem wody zmienia się w pianę. Wszystko bez problemu zmyjemy ciepła wodą.
Co do zapachu wyczuwamy cytrynę, świeży, fajny zapach. 
Ekstrakt z cytryny wykazuje właściwości antyoksydacyjne, walczy z wolnymi rodnikami, stymuluje syntezę kolagenu w skórze zwiększając jędrność i elastyczność skóry.

Skład:

WATER, STEARIC ACID, GLYCERIN, LAURIC ACID, POTASSIUM HYDROXIDE, MYRISTIC ACID, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, PEG-8, POLYQUATERNIUM-7, POLYSORBATE 20, HYDROXYETHYLCELLULOSE, SODIUM CHLORIDE, CITRUS JUNOS SEED OIL, SAPONARIA OFFICINALIS LEAF EXTRACT, BUTYLENE GLYCOL, TOCOPHERYL ACETATE, CI 19140, PHENOXYETHANOL, FRAGRANC


Co mogę jeszcze o niej napisać? 
Kosmetyk jest bardzo ale to bardzo wydajny, małe ziarenko wystarcza na porządne umycie całej twarzy, która po użyciu jest wyraźnie odświeżona i czysta, co czuć pod palcami. 
Ja używam jej głównie wieczorem, gdy po całym dniu w makijażu, łapaniu zanieczyszczeń - robię demakijaż i oczyszczam twarz.
Rano niema potrzeby jej używać, zazwyczaj wystarcza przemyć twarz zimna woda i przemyć tonikiem + kremy... Tak, w końcu napisze post o mojej pielęgnacji ;)

Musicie uważać, bo pianka może czasem wysuszać i ściągać skórę, wszystko to za sprawą najprawdopodobniej wodorotlenku potasu, tonik szybko zneutralizuje pH , dalsza pielęgnacja sera, kremy itp pomoże by wszystko wróciło do normy ;)

Tak nawiasem to lubię wszystkie azjatyckie pianki do mycia twarzy, są warte zainteresowania i jeszcze żadna mnie nie zawiodła. Dlatego i tą Wam polecam, nie droga, dobrze myje, żal nie wyprobować, może to pierwszy krok by zmienić swoją pielęgnacje i wprowadzić trochę azjatyckiej pielęgnacji? Kto wie. 
Ja stosuję, łącze z innymi kosmetykami od dawna z rewelacyjnym efektem. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)


Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Oświadczam , że wszystkie zdjęcia, recenzje i prace wykorzystane na tym blogu są mojego autorstwa i są moją prywatną własnością. Kopiowanie , przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów bez mojej zgody jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich .

Copyright © 2016 teriiworld , Blogger