Oriflame, Delicate Cherry Blossom, Tak Pachną Marzenia

Hej robaczki,
było denko to teraz czas na cos nowego-

lubię opisywać zapachy to dziś o jednym takim od Oriflame.

Zapraszam serdecznie 

Lubię ostatnio poznawać nowe zapachy, zwłaszcza te z Oriflame, co rusz znajduję jakieś perełki. 

To kusi mnie flakon, to znam zapach i spełniam swoje chciejstw. Za jakiś czas pokażę Wam prawdziwą perełkę tz już niedługo ;)

Będąc w zespole można nabyć te wszystkie kosmetyki naprawdę w korzystnych cenach, co rusz jakieś fajne oferty. Jeśli nie mieliście okazji poznać ich kosmetyków - zapraszam Czy to zakupy, czy może jak ja chcesz prowadzić swój biznes, zapraszam na priv.

Wracając do zapachu, to że mam słabość do wszelakich wód to już wiecie, a jak coś ma w sobie "kwiat wiśni" to muszę mieć :D Jeszcze nie przejechałam się na tym połączeniu - nigdy. To już drugi aromat z wiśnią w tle w tym roku, szał :D Oba pachną dość podobnie jednak ten wyróżnia kilka cech szczególnych. 

Trochę może nie czas na wiśnię, wiosna dawno minęła, a przed nami piękna, kolorowa jesień ale co tam, mi to nie przeszkadza, że zapach typowo wiosenno-letni.

Wizualnie flakon jest prosty i elegancki, bez zbędnych grafik, prostota przede wszystkim.
Pojemność butelki to 50 ml czyli taki standard.
Rozpylamy go za pomocą atomizera, który roznosi lekką, aromatyczna woń.

Jak już sama nazwa wskazuję jest delikatnie i w wyglądzie i w zapachu, woda toaletowa, idealna na co dzień jaki i większe okazje. Ja najchętniej używałabym go do wszystkiego, lubię otaczać się nim, często używam jako odświeżacza, takie marnotrastwo :P

Zapach został stworzony w roku 2016 czyli jest dość młody.

Nuty zapachowe:
nuta głowy: słodkie migdały
nuta serca: kwiat wiśni
nuta bazy: drzewo cedrowe

Jak dla mnie dominuje tutaj tylko wiśnia, nie wyczujemy tutaj alkoholu,a sam zapach jest przepiękny. Kwiatowy, dość mocny ale nie przesadzony. Słodkawy jednak nie przesłodzony. 
W jego towarzystwie można się rozmarzyć, można zapomnieć o troskach i udać się do wiosennego ogrodu. Fajna opcja na randkę czy wypad z koleżanką na miasto. Zapach z pewnością zwraca na siebie uwagę, kilka osób pytało się czym pachnę, zaraziłam nim nawet przyjaciółkę, która polubiła ten aromat razem ze mną, sama stała się posiadaczką tego kosmetyku. 
Cena w zależności od katalogu, aktualnie 79,90 można nabyć je w promocji tez za 49,90, trzeba uważnie śledzić ofertę.

Trwałość do 4 godzin u mnie, zależy tez czy spryskujemy ciało czy ubrania, najdłużej woń utrzymuje się na włosach. 

Tak, na włosach... rozpytam w powietrzu perfumy i wchodzę w ta mgiełkę ;) Ot taki trik, a efekt wspaniały. 

Myślę, że ta woda idealnie sprawdzi się jeszcze jesienią, nadal chętnie po nią sięgam, umila mi czas i wracam wspomnieniami do miłych chwil.

Zapraszam serdecznie do zapoznania się z ofertą sklepu online Oriflame KLIK , kupujesz, a Twoje zamówienie dostarczone zostaje pod same drzwi.

Może chcesz kupować kosmetyki taniej, zapraszam na priv teriiworld@gmail.com

Na dziś to już wszystko, wolicie lekkie czy mocniejsze zapachy na zimę?