Jak Aliexpress Uzależnia czyli Śliczna Kurteczka - Możesz Ją Kupić Za Grosze.

Witajcie, 

nareszcie ruszam z nową zakładką, w której gwiazda jest moja córka Alicja, będzie kolorowo - jak to u nas.  Aliexpress ale nie tylko.

Zapraszam do lektury 

Na samym początku chciałam Was przeprosić za naglą ciszę, niestety choroby wybierają najmniej odpowiedni czas, dopadły i nas.

 Najpierw dzieci, na koniec pokonały i mnie, dziś jeszcze na 100% zdrowa nie jestem, jednak ile można się lenić ;) Moja choroba to był armagedon - gorączka dobijająca do 40, poty, dreszcze i angina- bo przecież z 10 lat mnie nie odwiedzała...  bywa. Chyba ostatni raz tak chora byłam w liceum ( no właśnie kiedy to było:D ) W miedzy czasie byla rocznica ślubu, na która miałam plan, a wyszło jak zawsze haha

 Na plus zaczęłam znów czytać książki, doszłam do wniosku, że jak mam oglądać te mózgoje*** programy w tv,z czego połowa to powtórki, lepiej odciąć się od świata z książką w ręku i kotem pod. Bo tak niewiele potrzeba by szczęśliwym być ;) 

Wracając do tematu mody w wykonaniu mojej córki, będziemy pokazywać ubrania kupione na Aliexpress, jednak nie tylko. U nas tez można trafić perełki za grosze (pepco, lumpexy czy wyprzedaże) To wszystko znajdziecie tutaj. Mała buntowniczka zaczyna sama dobierać sobie ubrania, chce to ubrać i koniec. Co z tego że za oknem plucha... ahh te baby.. ;D

To zaczynamy, pierwszy "modowy" post i Alicja.

Zdjęcia udało się zrobić gdy za oknem była jeszcze piękna kolorowa jesień, w tym roku była naprawdę wyjątkowa.

Wzięłam aparat do ręki i ruszyliśmy na spacer, oczywiście kot za nami(mam wrażenie że chwilami zachowuję się jak pies) 

Zapomniałam o Wampirinie, 

znacie tą bajkę? Moja Alą ją uwielbia, tak jak Maszę ;) Zresztą matka tematy wampirów uwielbia to i córka się zaciekawiła hihi Ja sama chętnie oglądam. Jeśli Wasze dzieci boją się tych stworów, polecam obejrzeć, miła i przyjazna, nie ma tam rozlewu krwi jakby co. Uczy jak być towarzyskim i przede wszystkim tolerancyjnym gdy ktoś wygląda inaczej niż my... 

Tak Ala prezentuje się w całej okazałości. 

Zielona kurteczka: Aliexpress

Leginnsy: Dino 

Kalosze: Lumpex 

Wampirina : Aliexpress 

Najdroższymi z tych rzeczy byla kurtka i maskotka, reszta to groszowe sprawy. Leginsy trafiłam w supermarkecie, między mlekiem, a pasztetem (dosłownie) w supermarkecie Dino, kosztowały całe 9,90 - najlepszy zakup ever. Miły materiał, rozciągliwy i mam wrażenie że rosną razem z nią, bo kupiliśmy je jakiś rok temu :D Nic nie tracą na uroku, są jak nowe. Da się? DA!

Kaloszki to chętnie prze zemnie odwiedzany lumpex, kolejna perełka za grosze. 10 złotych nowe, gumowe, z kolorowymi brokatami z motywem Hello Kitty, szkoda że na mnie nie było :P W słońcu cudownie się mienią. Było trzeba brać wszystkie, jeszcze bym zarobiła na nich hahah

Wampirina , to zakup z Alie, ładnie wykonana, bez smrodu, miękka, miła maskotka. Kupowałam w ciemno bo sklep nie miał żadnych opinii, jednak warto było zaryzykować. Paczka szła około 2 tygodni, litem poleconym, z dobrym numerem. Maskotki porządnie zapakowane, bo do Wampiriny wzięliśmy Wilczka. Zapłaciłam za nie około 40 złotych. Sa tez inni bohaterowie tej baki, w zależności co kto chce. Jak najbardziej polecam zakupy u tego sprzedawcy. Zabawki kupicie tutaj KLIK ---> http://s.click.aliexpress.com/e/byT54klw

Na koniec głowny bohater postu czyli śliczna, kurteczka w grochy. Jak ją zobaczyłam od razu wpadła mi w oko, ma fajny kroj, ściągacz w pasie, do wyboru 3 kolory( cięzko bylosię zdecydować) Wiadomo wziełam zielony, nie żałuję. Kolor jest żywy, kurteczka przyszła ładnie zapakowana, bez brzydkiego zapachu, wszystko jak w opisie i zdjęciach w aukcji. Z jednej srony śliczna zieleń, pod spodem piękne kwiaty. Zamawiając wziełam większą, więc musziałam podwinąć rękawki, co bardzo fajnie wygladało. Aktualnie jest idealna, a Ala nosi rozmiar 92-98 . 

Brałam rozmiar 2T. Co do samej kurtki nadaje się na wiosnę, zimne wieczory latem, jesień czy wypad na zakupy. Teraz większość podróżujemy samochodami z ogrzewaniem, więc nie trzeba az tak grubo ubierać dzieci. Co tu dużo mówić na żywo jest śliczna, warto kupić, ja chyba zamowię na koleją wiosnę, tym razem w różu ;) Cena za jaką ją kupiłam to 37,99 , jedna wada jaka mi przeszkadzała, długośc jej dostarczenia ;/ Ponad miesiąc. 

Kurtka dostępna tutaj KLIK ---> http://s.click.aliexpress.com/e/ceigCpIC

Teraz przy kolejnej sesji muszę popracowac nad zjdęciami ;) 

Oczywiście rzeczy kupione z Chin alenie tylko, bo każde przed użyciem piorę, żeby nie było. 

Jak Wam podoba się taki post? Kupujecie na Alie ciuchy dla dzieci, dla siebie czy inne gadżety? 

Chętni na więcej postów, bo mamy trochę rzeczy do pokazania ;) 

Miłego dnia!