Chcesz Kupić Pudełko Lookfantastic? Pokazuje Zawartość! Styczeń 2019 Dr PawPaw, Popbrand,Swell,Vitamasques, Bellapierre, First Aid Beauty
Witajcie,
dziś nareszcie box, póki co nie zapowiada się na więcej...az sama nie wierzę.
Zapraszam na openbox styczniowej edycji Lookfantastic,
mile widziane komentarze
Szata graficzna pudełka nawiązuje do zimy, aż wzięło mnie na niebieski kolor, którego podobno nie lubię haha
Co znalazłam wewnątrz? Jak zawsze 6 produktów, kosmetyki i gadżet do włosów - czyli gumki.
Zacznę może od gumek, bo trochę mnie rozbawiły, a ich cena jeszcze bardziej. Podobno są one jakieś super, hiper - okażę się w trakcie. Kosztują około 40 złotych! Droższe niż InvisiBobble. Ładnie się prezentują... no ale.
Co dalej.... krem do wszystkiego, można smarować się nim od stóp po czubek głowy, coś jak kultowy balsamik Oriflame... Dr PawPaw Jest to małe opakowanie pojemności 25 ml. Dla mnie ten kosmetyk śmierdzi, podobno bez zapachu, na szczęście szybko się ulatnia. Taki benzynowo-plastikowy zapach... skład ma ok, jednak nie wiem czy będę go używała. Cena to 36 złotych
Swell, serum do ... włosów, ma zadanie stworzyć by nasze kosmetyki były jak świeżo po wizycie z salonu. Przy najbliższej okazji wypróbuję.
First Aid Beauty, Coconut Skin Smoothie Primer, jest to taki krem/baza pod makijaż do twarzy, jego zadaniem jest wygładzenie, nawilżenie i wszystko naj :D duże opakowanie pojemności 50 ml kosztuję 106 złotych, tutaj mamy miniaturę 21g ok 40 złotych.
Vitamasques Gold Sust Sheet Mask, maska w płachcie ze złotym pyłem i kolagenem morskim. Jej zadaniem jest ujędrnienie naszej skóry twarzy, chyba dziś na nią czas. wyprodukowana została w Koreii, marka dostępna jest w UK, rozprowadzają koreańskie kosmetyki. Cena tej maski to podobno aż 30 złotych.
Na sam koniec, coś co miażdży system... puder bananowy za ponad 100 złotych! Nic dziwnego by w tym nie było, przecież ile musimy dać za puder ABH czy Fenty... ale tu mamy 4g! Niezły towar i pachnie jakimś ziołem. Puder BellaPierre Banana ten ma lekko żółtawy odcień, trochę się go boję, ma rozjaśnić nam twarz, jutro biorę go w obroty. Za taką cenę to musi być efekt wow, w jedną albo w drugą stronę haha
Podsumowując, nic z tego pudełka nie znam, za to je lubię, że zawsze są rzeczy, których jeszcze nie widziałam, czy sama bym nie kupiła, bo cena, bo mnie nie kuszą, bo coś tam...
Wartość styczniowej edycji to ponad 300 złotych! Sporo tych cen jak dla mnie jest przesadzonych, chociażby gumki, czy ten puder... Oj zaczęłam rok od marudzenia.
Dobrej nocy, mąż pojechal do pracy, a ja mam orgazm muzyczny, dawno nie miałam ciar podczas słuchania muzyki ale o tym innym razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.
Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".