×

Bi-es Pachnąca Paczka!

Witajcie, 
wieczorową porą, dziś pokażę Wam super pachnąca paczkę, którą dostałam jakiś czas temu od Bi - es. 
Zapraszam do oglądania i komentowania, mnie już bardzo udziela się jesienny klimat. 


Zapewne kosmetyki, a zwłaszcza zapachy Bi - es każdy zna, jak nie osobiście to wzrokowo kojarzy. 
Ja osobiście znam je od bardzo dawna, moja mama też często sięga po te zapachy, ma nawet swoje ulubione. Same perfumy mają piękne flakony, ciekawe zapachy, szeroki asortyment i zaskakująca cenę, każdy może sobie na nie pozwolić. Ostatnio zwróciły moją uwagę w Biedronce, tylko nie mogłam zdecydować się na konkretny zapach. 
Przejdźmy do przesyłki, to już druga od Nich właśnie . Pierwszą był set składający się z serii Barbie ( woda perfumowana, mgiełka i żel pod prysznic ) trafiłam na miły, bardzo słodki zapach, który daje czadu, polubiłam go bardzo. 
Tym razem otrzymałam dwa zapachy i odżywczy balsam do ciała. 
Balsam zamknięty jest w dużym opakowaniu 400 ml z wygodna do użycia pompką. Bardzo przyjemnie pachnie! Tak świeżo, a zarazem elegancko. Lubie go, szkoda tylko że zapał do balsamowania tak szybko mi mija. Tak jest zawsze, otwieram, kilka dni używam a później komuś oddaje, bo kiedy zużyć tyle smarowideł. Czy ten oddam? Jeszcze nie wiem. Fajnie nawilża skórę, jest miękka, miła w dotyku oraz cudownie pachnie - lekko i zadziornie. Z tej serii mamy perfumy, myślę że byłby trafionym aromatem dla mnie. 
Dwa piękne i różne flakony to wody perfumowane OH OUI oraz Fleures des Grasse.
Różne wizualnie i różne zapachowo, dwa światy, dwa przeciwieństwa. 
Uroku im nie można zaprzeczyć, prezentują się pięknie. 
OH OUI Eleganckie zestawienie bergamotki i drzewa sandałowego dopełniona lekką waniliową nutą. Zapach lekki, a zarazem bardzo zmysłowy. Połączenie  tych esencji, idealnie sprawdzi się na wieczorne spotkania w gronie przyjaciół.

Piramida zapachu:
- Nuta głowy: bergamotka, mandarynka, cytryna, lawenda, mirt, rozmaryn i gorzka pomarańcza

- Nuta serca: kwiat afrykańskiej pomarańczy, jaśmin, neroli i pittosporum

- Nuta podstawowa: bursztyn, ambrette (piżmian właściwy) i dzięgiel.

Jak dla mnie na początku dość ciężkie, po chwili stają się łagodniejsze, czuć mocno bergamotę i mocny akcent drewna. Dość specyficzne... jednak gdy juz  się ta ostrość ulotni są przyjemne i lekkie, takie inne. W tej serii znajdziemy 3 wersje. 

Fleures des Grasse Bardzo oryginalne i ciekawe połączenie.
Zapach z jednej strony świeży i owocowy, z drugiej orientalny i słodki. Propozycja dla pewnej siebie i zdecydowanej kobiety.

Piramida zapachu: 
- Nuty głowy: mandarynka, kwiat pomarańczy, melon
- Nuta serca: liść fiołka, goździk, irys, róża
Nuta bazy: bursztyn, wanilia, piżmo
Ten aromat już na początku jest mi bliższy, czuć słodycz ale i kwiaty przeplatające się z owocami, jest tez moje ukochane piżmo - gdzieś dalej ale jest. Ciepły zapach na jesienną aurę, już nawet ktoś zahaczył mnie czym pachnę ;) Tutaj mamy 5 zapachów, w tym wspomniany Green Botanic ( balsam)

Znacie , lubicie te perfumy? 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)


Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Oświadczam , że wszystkie zdjęcia, recenzje i prace wykorzystane na tym blogu są mojego autorstwa i są moją prywatną własnością. Kopiowanie , przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów bez mojej zgody jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich .

Copyright © 2016 teriiworld , Blogger