Huda Beauty Amethyst Obsession

Dzień dobry, 

jakoś tak weekend mi się przedłużył, gdy się człowiek rozleniwi ciężko wrócić do obowiązków. Póki co na rozruszanie, piękna paleta Huda Beauty Amethyst Obsesion, zapraszam do oglądania.

Palet do makijażu mam sporo, tańsze, droższe - różne, Kupuję gdy coś "wpadnie mi w oko" Tak było tym razem, nie mogłam przejść obojętnie przy tej wersji, jest cudowna! Lubie fiolety na oczach często ostatnio po nie sięgam.

W kasetce mamy 9 cieni, matowych oraz perłowych. opakowanie jest tekturowe, zamykane na magnes ale solidnie wykonane, wewnątrz mamy lustereczko.

Jeśli chodzi o makijaż ciężko zdecydować się, który kolor użyć, każdy jest urokliwy i piękny. 

Tak wygadają swache 

 Poniżej zdjęcia z lampą, zobaczcie jak fajnie się błyszczą.

Najczęściej łącze ze sobą dwa, trzy odcienie taki szybki makijaż, na większe wyjścia też zazwyczaj maluje się w pośpiechu :D Miałam na oczach te cienie podczas urodzin ciotki, trzymały się dobrze cały dzień. Maluję się nimi tez wygodnie, łatwo, ładnie się blendują, nie osypują więc bez problemowo wykonujemy makijaż oczu.

Jak widać cała w fioletach, na oczach huda, usta pomadka Avon ;)

Lubię się malować nie tylko od święta, a kolory w zależności od humoru. 

Wracając do Hudy, można kupić je w sklepach Sephora np , znaleźć okazje w internetowych sklepach, uważajcie na podróbki bo jest i pełno, kuszą swoją niską ceną, a to nie zawsze idzie w parze z jakością. Ja jestem na NIE! Lepiej poczekać, odłożyć i kupić oryginalny kosmetyk, czasem trafi się jakaś promocja, ktoś odsprzedaje - tylko musicie dobrze szukać. 

Jakie cienie Wy preferujecie? Droższe czy taniej, a więcej?