Eveline Cosmetics, Egiptian Miracle 7 Donroczynnych Skłdników
Cześć wszystkim,
dziś na rozruszanie towarzystwa powiem słów kilka o nowej serii Egitpian Miracle od Eveline Cosmetics,
Zapraszam do lektury.
Seria kosmetyków Egiptian Miracle to 4 produkty. Każdy wyjątkowo się prezentuję, piękna szata graficzna kosmetyków, zachęca do użytku. Pamiętam pierwsze testy robiłam po odpakowaniu paczki.
W skład zestawu wchodzi:
Intensywnie ujędrniający olejek.
Kem-maść do stóp i paznokci.
Krem ratunek do twarzy, ciała i włosów.
Balsam opatrunek do ust.
Egiptian Miracle to absolutnie unikatowa kompozycja oparta w 100% na naturalnej formule. Zawiera wyłącznie 7 dobroczynnych składników: oliwę z oliwek, miód, olej słonecznikowy, propolis, mleczko pszczele, pyłek pszczeli i wosk pszczeli. Brakowało mi neutralnego w kolorze nawilżacza do ust. Więc mam, bezbarwny, nawilża, lekko pachnie i wcale go nie czuć na ustach, o to chodzi, chroni to najważniejsze. Noszę go przy sobie, bo jego filigranowe rozmiary na to pozwalają, torebka, kieszeń spodni, nie ma problemu.
Mam swoich faworytów, jeśli chodzi o zapach, pomimo tego, że nie wszystkie kosmetyki pięknie pachną, ich działanie wynagradza wszystko.
Idealnie w czas wpisuję się olejek do ciała i balsam do ust- pachną pomarańczą. Maści jak ta do stóp jeszcze zapach jest ok, tak ta multifunkcyjna, jak dla mnie śmierdzi. Mądra ja nałożyłam sobie pokaźną ilość na twarz ... i o matuchno... mało nie padłam z wrażenia. Więc moja rada, ostrożnie i małą ilość na wszystko. Czy na twarz, czy do włosów nakładamy niewielką ilość, rozgrzewamy w dłoniach i nakładamy.
Teraz z głowy może zejdźmy do stóp... Od razu brałam się za testy, bo moje nogi, a zwłaszcza pięty zajechane po lecie i w ogóle, większość życia boso. Zapach jak dla mnie jest już spoko, mocno czuć olejek herbaciany więc ok. Maść nałożyłam na umyte, osuszone stopy, chwilę posiedziałam i naciągnęłam skarpety (o zgrozo!) Poszłam spać, na drugi dzień ciekawa efektu, skarpety poszły w odstawkę, a ja miałam gładsze, bardziej miękkie i nawilżone stopy. Serio, byłam zaskoczona, że taka niepozorna tubka aż tyle zdziałała. Obiecałam sobie codziennie nakładać, by mieć piękne raciczki no ale ... jakoś za systematyczna nie jestem, a szkoda. Jak dla mnie lepiej działa jak te wszystkie skarpety nawilżające czy złuszczające, bo tutaj efekt był.
Tubka ma pojemność 50 ml, już ubolewam że taka mała.
Znacie już te kosmetyki? Jeśli nie koniecznie wybierzcie coś dla siebie.
Kosmetyki dostępne na Sklep Eveline Cosmetics drogeriach Rossmann, Hebe oraz Natura.
Miłego wieczoru i mam nadzieję do kolejnego postu :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który powoduję uśmiech na mojej twarzy :)
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.
Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".