EvelineCosmetics #niechowamsie2021

 Cześć,

długie dni sprzyjają aktywności i bardzo dobrze. Najchętniej wybieram rower, tak jakoś więcej można zobaczyć, dalej jechać.

Jakiś czas temu miałam okazję, spróbować gum do ćwiczeń, od dawna zbierałam się, by po nie sięgnąć. Jednak były sprawy ważne i ważniejsze, druga kwestia nie mogłam się zdecydować jakie kupić. Z nieba spadł mi zestaw, który dostałam od Eveline, wszystko, czego potrzeba by trochę się rozruszać oraz zadbać o swoją skórę.

Wiecie nie, żebym jakoś systematycznie ćwiczyła, czy coś. Jestem leniwa pod tym względem, mam zajawkę i idzie, a jakieś małe niepowodzenie i zwijam graty… eehhh Jednak marka Eveline wie jak, to jest z nami, ze mną (każda ma gorsze dni). Naprzeciw wychodzi akcja #niechowamsie2021 – promująca ruch oraz czucie się dobrze we własnym ciele. Jakiekolwiek ono jest: większe, mniejsze, każde zasługuje na szacunek. Każda z nas powinna czuć się pienie w swoim ciele, czy to w rozmiarze xs, czy xl.

Powiem Wam, że takie gumy to fajna sprawa. Mam chwilę rozkładam się i już. No tak nie napisałam, co konkretnie w paczce się znalazło: Kosmetyki do ciała, by piękniej wyglądało. Slim Extreme 4D – fajnie chłodzi ta kuracja, więc na upały jak znalazł. Egyptian Miracle, ujędrniający olejek do ciała i biustu, uwielbiam go, mój ulubiony, zużyłam już chyba 3 butelki. Bio Organic, Rozświetlający ekstrakt do ciała i twarzy, świetnie pachnie, nawilża i rozświetla, polubiłam go. Brazylian Body, pianka brązująca ciało (nie miałam jeszcze okazji jej używać). Wspomniane wcześniej gumy do ćwiczeń z instrukcją jak się z nimi obchodzić.

Jak u Was z ćwiczeniami? Jesteście aktywni regularnie czy tylko sporadycznie?